W projekcie zawarto szereg przepisów, za których łamanie mają obowiązywać znacznie wyższe – niż obecnie – kary finansowe. Warto zaznaczyć, że choćby za samo przekroczenie prędkości obecnie maksymalna kara wynosi 500 złotych. Jeśli ustawa wejdzie w życie, to za samo przekroczenie o 30 kilometrów na godzin – bez względu na to, czy dojdzie do niego w terenie zabudowanym, czy poza nim – kara ma wynieść 1500 złotych za pierwszym razem i 3000 złotych, jeśli takiego wykroczenia kierowca dopuści się w ciągu 2 lat od pierwszego. Dodajmy, że obecnie za przekroczenie prędkości o 30 km/h zapłacimy 200 złotych.
Postanowiliśmy sprawdzić, jak wyglądają policyjne statystyki w powiecie wolsztyńskim, właśnie związane z mandatami za przekroczenia prędkości – na przestrzeni ostatnich trzech lat. Dodajmy tu jednak, że o ile dane z 2019 i 2020 roku dotyczą pełnych 12 miesięcy, tak statystyki tegoroczne dotyczą okresu od stycznia do końca września.
Jak poinformował nas oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie Wojciech Adamczyk, w 2019 roku policjanci odnotowali 5 378, w tym 27 powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym.
- Zatrzymanie prawa jazdy ogółem - 84, w tym 23 za jazdę powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym – wyjaśnił nam.
W roku 2020 nastąpił spadek liczby odnotowanych zdarzeń – o blisko tysiąc. Odnotowano bowiem 4 394, w tym 25 powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym. Zatrzymano ponadto 64 prawa jazdy, w tym 21 za jazdę powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym.
Taki spadek można tłumaczyć pandemią koronawirusa i związanymi z nią obostrzeniami i ograniczeniami w przestrzeni publicznej, a to dlatego, że w tym roku – od stycznie do września policjanci odnotowali już 4 676, w tym 35 powyżej prędkość 50 km/h w terenie zabudowanym, co skutkowało również zatrzymanymi prawami jazdy.
Czy planowane zaostrzenie przepisów spowoduje, że kierowcy będą jeździć wolniej, bojąc się wysokich kar finansowych? Dla porównania w Niemczech obecnie przekroczenie prędkości o 30 km/h kosztuje 235 euro w terenie zabudowanym lub 170 euro poza tym obszarem. W przeliczeniu na złotówki, to również dużo więcej niż w naszym kraju.
Na koniec dodajmy, że nadmierna prędkość nadal jest wymieniana jako jedna z głównych przyczyn wypadków w Polsce.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?