Tak duża ilość sił, które skierowane zostały w jedno miejsce spowodowana była zagrożeniem rozprzestrzenienie się ognia na sąsiednie zabudowania. Najpierw na miejsce przyjechali strażacy z Tuchorzy i Chobienic, a następnie Wolsztyna. Zadysponowany został także samochód gaśniczy z OSP Przyprostynia.
Pożar prawdopodobnie powstał w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej przy podajniku do bunkra zasypowego, znajdującego się w pobliżu ściany frontowej. Dzięki szybko podjętym działaniom gaśniczym pracowników i służb ratowniczych udało się opanować pożar który powstał w obiekcie o powierzchni ponad 5000 m.kw.
Więcej w "Dniu Wolsztyńskim" 24 maja.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?