Rajd odbył się w minioną niedzielę i był pierwszą imprezą otwierającą sezon turystyczny w gminie Przemęt. Trasa rajdu była niespodzianką dla jego uczestników, bo zgodnie z hasłem nie wiedzieli którędy pojadą. Większość z nich jechała bryczkami i wozami, ale było też sporo jadących w siodle.
Wyprawa wystartowała z Kaszczoru. Pierwszym celem było gospodarstwo Zbigniewa Bema w Śmieszkowie. Tu na wszystkich czekał poczęstunek – chleb ze swojskim smalcem
oraz prezentacja hodowanych tu w celach rozpłodowych ogierów. Ze Śmieszkowa jadąc wśród łąk i lasów uczestnicy rajdu dotarli do Brenna, do gospodarstwa agroturystycznego "Stajnia pod krzywym siodłem".
Więcej w "Dniu Wolsztyńskim"
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Masz ciekawy temat? Chcesz wyrazić swoją opinię?
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
