Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Restauratorzy chcą prowadzić ogródki. Żądają zdjęcia obostrzeń jeszcze przed majówką

RED
Reprezentanci Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej chcą, by restauracje były otwarte już w majówkę
Reprezentanci Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej chcą, by restauracje były otwarte już w majówkę Robert Woźniak
Lockdown branży gastronomicznej trwa w Polsce już od sześciu miesięcy. W piątek, 16 kwietnia minister zdrowia poinformował, że zostaje on przedłużony o kolejny tydzień. Stanowczy sprzeciw wobec tej decyzji wyraziła Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej. Restauratorzy chcą móc prowadzić działalność w ogródkach gastronomicznych.

Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej wyraziła sprzeciw, w którym apeluje o pozwolenie na prowadzenie działalności na świeżym powietrzu. Prośbę poparto opiniami ekspertów, według których transmisja wirusa SARS-COV19 na świeżym powietrzu jest aż dwudziestokrotnie niższa, a do zarażenia w takich warunkach dochodzi (według badań irlandzkich naukowców, opublikowanych w „The Irish Times”) jedynie w 1 na 1000 przypadków.

od 16 lat

- Podobne wyniki potwierdziły badania w Chinach oraz na Uniwersytecie Kalifornijskim. W całej szerokości globu, badania mówią to samo – zarażamy się w dużych skupiskach, wewnątrz budynków, kiedy nie jest zachowany reżim sanitarny - zaznacza Jacek Czauderna, prezes zarządu Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej.

Dodaje też, że restauratorzy znają wytyczne sanitarne, skonstruowane przez Rząd oraz Główny Inspektorat Sanitarny, co pozwala na bezpieczne otwarcie działalności gastronomicznej na świeżym powietrzu.

Zamknięte restauracje to dramat tysięcy rodzin

Jak zaznacza prezes Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej, każdy dzień przedłużającego się w lockdownu prowadzi do upadku ogromnej liczby polskich przedsiębiorstw.

- Są one nie tylko buforem siły gospodarczej kraju, napędzając budżet podatkami, ale także są nadzieją na lepsze jutro dla setek tysięcy pracowników, którzy dziś z niepokojem patrzą na swoją przyszłość, ponieważ ich pracodawcy nie mają możliwości zapewnienia im stabilizacji zatrudnienia. To dramaty ich rodzin, ich dzieci, którym rodzice nie mogą zapewnić bezpiecznej przyszłości - zauważa Jacek Czauderna.

Przedstawiciel Izby dodaje też, że pomoc rządowa jest niewystarczająca dla przedsiębiorców, którzy już dawno stracili płynność finansową oraz dla tych, którzy są na skraju bankructwa. Jego zdaniem trudna sytuacja jaka spotkała branżę gastronomiczną była przyczyną setek dramatów, w tym samobójstw przedsiębiorców.

Restauracje otwarte w majówkę? Tego chcą właściciele

Reprezentanci Izby żądają natychmiastowej reakcji ze stronu rządu, natychmiastowego zdjęcia obostrzeń dla gastronomii na świeżym powietrzu, a także zdjęcia restrykcji związanych z zakazem działalności z dniem 20 kwietnia.

- Zbliżający się okres weekendu majowego, podczas to którego co rok Polacy obchodzą Święto Konstytucji, powinien być dla nich czasem, w którym ujrzą nadzieję i uwierzą w to, że nasz kraj jest miejscem, gdzie panuje praworządność i wolność - zauważa prezes zarządu Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej Jacek Czauderna.

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto