Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruszyła zbiórka pomocy dla pogorzelców z Popowa Starego

Anna Wyrwa-Sadowska
OSP Śmigiel
Ruszyła zbiórka pomocy dla pogorzelców z Popowa Starego, którzy stracili dobytek w pożarze domu. W organizację akcji zaangażowały się władze gminy, a także sołtys.

Przypomnijmy, że pożar wybuchł z soboty na nadzielę, 18-19 stycznia. Jak podała straż, najpewniej przyczyną powstania ognia była nieszczelność przewodu kominowego. W wyniku pożaru spaliła się konstrukcja dachu, niezamieszkałe poddasze, parter, gdzie znajdowały się pomieszczenia mieszkalne uległ zalaniu.

Jak mówi nam sołtys wsi Jan Haremza, na ten moment mieszkająca tam rodzina: dwóch braci i ich matka, nie mogą tam powrócić.- Trzeba odbudować cały dach, naprawić strop. Na samym dole także są ogromne szkody, kto wie czy nie będzie konieczne skuwanie tynków. Niektóre wyposażenie wprawdzie udało się uratować, ale wszystko jest do generalnego remontu - wyjaśnia sołtys.

Sołtys dodaje, że w tej chwili najpilniejsza jest kwestia budowy nowego zadaszenia. - Budynek jest aktualnie zabezpieczony folią. Będziemy organizować zbiórkę funduszy.

Powołany został w tym celu specjalny komitet, który będzie prowadził zbiórkę datków do puszek. - Akcja odbędzie się nie tylko w samej wiosce, ale i okolicznych. Prosimy o pomoc finansową, a nie rzeczową. Prócz tego szukać będziemy firm, które po kosztach mogłyby wspomóc poszkodowanych w odbudowie swojego domu. Tacy już tu jesteśmy, że nie zostawimy swoich bez pomocy. Dlatego bez chwili zastanowienia, wiedzieliśmy, że taką akcję trzeba zorganizować - podkreśla J. Haremza.

W akcję pomocny zaangażowane są także władze gminy. Jak powiedział nam wójt Przemętu Janusz Frąckowiak, jego decyzją natychmiast powołany został sztab kryzysowy, którego członkowie mają ściśle przydzielone zadania. - Sołtys zajął się kwestią organizacji komitetu pomocy. Rozmawiałem już z proboszczami i szkołami, gdzie prowadzone będą kwesty, z których pozyskane środki przekazane zostaną komitetowi, który będzie koordynował akcją - usłyszeliśmy od Janusza Frąckowiaka.

Jak dodał wójt, z informacji uzyskanych z nadzoru budowlanego wiadomo już, że budynek nadaje się do remontu, który jednak będzie musiał być prowadzony pod ścisłym nadzorem fachowca. - Mamy takiego specjalistę w urzędzie i został on już oddelegowany do tej sprawy, by czuwać nad przebiegiem remontu. Postaramy się także wygospodarować środki na remont z budżetu gminy - usłyszeliśmy od wójta. Jak dodał, do czasu, gdy rodzina nie będzie mogła wrócić już do siebie, gmina zaoferowała im również pomieszczenia po byłym przedszkolu w Popowie Starym.- Tam są zarówno sanitariaty, jak i kuchnia. Jeśli tylko poszkodowani będą chcieli z tego lokalu skorzystać, mają go do swojej dyspozycji, by tam przeczekać ten trudny czas - powiedział nam podczas rozmowy Janusz Frąckowiak.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto