Grigorij Łaguta, bo o nim mowa, upadł już w pierwszym wyścigu ostatniego meczu w Grudziądzu. Całe zdarzenie było dość kuriozalne - sędzia od razu przerwał rywalizację, dopatrując się nierównego startu właśnie u Rosjanina, jednak ten przewrócił się na pierwszym wirażu. Łaguta kontynuował mecz i wywalczył w nim 10 punktów. Po zawodach okazało się jednak, że w trakcie niefortunnego upadku doznał urazu ręki.
Lubelscy kibice już we wtorek przekazywali sobie pierwsze pogłoski, że kontuzja Łaguty (chodzi o kość łódeczkowatą) może mu uniemożliwić jazdę w piątkowym zaległym meczu z eWinner Apatorem. Według niektórych nieoficjalnych informacji absencja Rosjanina miałaby być wręcz przesądzona.
- Proszę spojrzeć na awizowany skład. Grigorij jest w nim wpisany. Owszem, ma drobny uraz ręki, ale pracuje z fizjoterapeutą i się rehabilituje. Mam nadzieję, że pojawi się na torze. Nie wiem, co wypisują kibice, bo takich rzeczy w ogóle nie czytam. Mam na głowie zbyt dużo spraw organizacyjnych związanych z meczem, żebym miał jeszcze zajmować się jakimiś spekulacjami. Nie wiem również, skąd w ogóle kibice mają takie informacje, że Grigorij nie pojedzie. Przecież w Grudziądzu tuż po upadku odjechał całe zawody. Gdyby był niezdolny do jazdy, wówczas nie dokończyłby tamtego meczu - powiedział nam Jakub Kępa, prezes Motoru.
- Toruń. Psy do adopcji. Te czworonogi trafiły do toruńskiego schroniska w maju
- Bydgoska z sygnalizacją na każdym skrzyżowaniu? Będzie debata! Gdzie i kiedy?
- Nowe murale w Toruniu, w tym pierwszy na Podgórzu. Zobaczcie, jak wyglądają! ZDJĘCIA
- Są z Torunia i robią karierę na Instagramie. Mają najwięcej obserwujących!
Co w sytuacji, gdyby Łaguta nie mógł wystartować w piątkowym spotkaniu? Gospodarze mogą zastosować zastępstwo zawodnika, ale taki manewr jest mało prawdopodobny, gdyż wiązałby się z wystawieniem zwolnienia lekarskiego, które wykluczałoby żużlowca z jazdy na co najmniej 15 dni. Bardziej realne byłoby pogodzenie się z przymusową przerwą Rosjanina i występ Motoru w osłabieniu, jednak według słów Kępy najbardziej prawdopodobny jest wariant trzeci - start Łaguty mimo urazu.
U siebie Motor Lublin jest bardzo mocny - gospodarze pokazali swoje możliwości na własnym torze szczególnie w meczu z Betardem Spartą Wrocław. Torunianie faworytami piątkowego spotkania z pewnością więc nie będą.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?