Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sara Pakuła. „Architektka tortów artystycznych”, czyli torty tworzone z pasją

Patrycja Bartkowiak
Patrycja Bartkowiak
Sara Pakuła swoją pasję do tworzenia tortów odkryła podczas przygotowywania tortu na pierwsze urodziny swojej córki w 2016 r., a bardziej profesjonalnie zajęła się wypiekami po 3 latach. Dziś na swoim koncie ma już prawie 550 tortów, a jej pasja nie słabnie.

Sara Pakuła swoją pasję do tworzenia tortów odkryła podczas przygotowywania tortu na pierwsze urodziny swojej córki w 2016 r. i odtąd obiecała sobie, że jej dzieci na każde urodziny będą miały tort przygotowany własnoręcznie przez ich mamę. Bardziej profesjonalnie zaczęła zajmować się cukiernictwem dopiero po upływie 3 lat i poczuła wtedy, że jest to dla niej sposób na wyrażenie swojej artystycznej duszy.

Oprócz tworzenia słodkości bardzo lubi też fotografię i architekturę. Planowała zostać architektem, później fotografem, dlatego też nieliczni nazywają ją „architektem tortów artystycznych”.

Przy przygotowywaniu wypieków kieruje się przede wszystkim intuicją i stara się jak najlepiej poznać oczekiwania klienta. Zaprojektowanie tortu nie należy do łatwych zadań, często klienci zostawiają cały pomysł w jej rękach nie mając żadnych oczekiwań, a wtedy do gry wkracza wena. Sama przyznaje, że zlecenia bywają naprawdę ciężkie, ale zawsze dokłada wszelkich starań by produkt końcowy dobrze się prezentował.

Pani Sara wspomina zlecenie, które przysporzyło jej naprawdę dużo nerwów.

Pod koniec czerwca robiłam tort na chrzest kuzynki synka. Wymyśliłam sobie tort – karuzelę. W głowie dokładnie widziałam jak ma ona wyglądać. Spędziłam nad nią prawie cały dzień, mam na myśli jedynie dekorację. Niestety podczas prac okazało się, że moja karuzela nie chce do końca współpracować. Co prawda tort był już prawie udekorowany, ale zaplanowany wyjazd i fakt, że nie będzie mnie na miejscu, by w razie awarii coś poprawić paraliżował mnie ogromnie. Poleciały łzy bezradności. Jednak w tej branży, trzeba mieć głowę na karku i szybko wymyślać plan b, jeśli plan a zawiedzie. Przerobiłam mój tort tak, że naprawdę byłam zadowolona z efektu! Mój mąż wie ile nerwów często kosztują mnie moje słodkości.

Tortów na swoim koncie ma już prawie 550 i co ciekawie wszystkie skrupulatnie liczy i notuje. Ich przygotowanie zajmuje ją bez reszty i wymaga naprawdę dużo poświęconego czasu. W swoich wypiekach korzysta z wysokiej jakości składników, które na każdym etapie muszą się ze sobą odpowiednio połączyć podczas spoczynku w lodówce, by tort był smaczny i wyglądał estetycznie.

Przygotowanie jednego wypieku zajmuje kilka dni. Praca nad nim rozpoczyna się od upieczenia biszkoptu, kolejny dzień to czas przekładania warstw kremami. Następnie przychodzi odpowiedni moment na tynkowanie, czyli nakładanie na tort kremu, wygładzanie go i schłodzenie. Ostatni etap to dekoracje, który jest ulubionym pani Sary. Uwielbia tworzyć i przyjmować wyzwania, które w tej kwestii często dają jej klienci.

Ma wiele znajomych cukierniczek, którymi się inspiruje i których dzieła podziwia. Należy do osób, które wspierają się wzajemnie i nie podchodzą do swojego zawodu na zasadzie konkurencji.

I ja też mam takie osoby, które mnie inspirują, wspierają, pomagają i w tym gronie na pewno zawsze będzie Łukasz z naszego miasta, który aktualnie pracuje dla Dominiki „Z piekarnika”, która również stanowi dla mnie inspirację. Muszę też wspomnieć o „Madam Beza” z Opalenicy. Z nimi szybko złapałam dobry kontakt. Bardzo im za wszystko dziękuję!

O swoich planach i marzeniach mówi wprost. Chciałaby mieć swoją własną pracownię, w której mogłaby tworzyć słodkości. Jak sama mówi, marzenia się same nie spełniają, lecz je się spełnia, dlatego codziennie pracuje na to by już wkrótce móc cieszyć się z własnego kąta do pracy.

Planuję też już niedługo hucznie wejść na salony weselne! Naprawdę chcę pokazać ludziom piękne słodkie stoły i piękne torty weselne. Szykują się też kolejne szkolenia! We wrześniu odbędę pierwsze z nich.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grodzisk.naszemiasto.pl Nasze Miasto