Siatka połączeń między Nowym Tomyślem a Wolsztynem coraz bliżej realizacji

Pierwsze rozmowy na temat stworzenia regularnego połączenia autobusowego Wolsztyna z Nowym Tomyślem odbyły się 19 maja. Udział wzięli w nich Piotr Hojan - przewodniczącym Związku Powiatowo-Gminnego „Wielkopolski Transport Regionalny" i burmistrz Grodziska Wielkopolskiego, Mariusz Silski - wicestarosta powiatu wolsztyńskiego, Leszek Rubach - kierownik wydziału komunikacji, Włodzimierz Hibner - burmistrz Nowego Tomyśla oraz Zbigniew Rusak - dyrektor biura Związku Powiatowo–Gminnego „Wielkopolski Transport Regionalny”. Zadeklarowano wówczas stworzenie szczegółowych symulacji wraz z kosztami funkcjonowania tej linii.

Jak powiedział nam Piotr Hojan, szczegółów na razie jest niewiele, ponieważ odbyło się jedno spotkanie.

- Na razie wysyłamy do gminy Nowy Tomyśl i do powiatu wolsztyńskiego materiały dotyczące ewentualnego członkostwa w Związku Powiatowo-Gminnym. Przygotowujemy również symulację kursów Wolsztyn - Nowy Tomyśl. Zaczniemy od 5-6 połączeń - mówił.

Dopiero po przeliczeniu, ile taka linia kosztuje, jakie są spodziewane wpływy z biletów, będzie można oszacować wielkość dopłaty, jaką samorządy będą musiały ponieść, aby to połączenie funkcjonowało.

- Wtedy włodarze będą się musieli zastanowić, czy są tym zainteresowani - podkreśla Piotr Hojan.

W rozmowie z nami wyjaśnił, że zmieniła się od pewnego czas organizacja - dawniej PKS jeździł w znanych kierunkach, po znanych trasach.

- Od momentu, w którym Związek Powiatowo-Gminny przejął ten temat i stał się właścicielem PKS Poznań, jeździmy tylko tam, gdzie jest możliwość zbilansowania kosztów funkcjonowania takich kursów, czyli albo linia finansuje się sama, albo znajdą się samorządy, które są gotowe do tego interesu dopłacać.

Zatem ostateczna decyzja będzie zależała od możliwości dopłat przez samorządy. Nie ma jednak wątpliwości, że tego typu połączenie ułatwiłoby komunikację mieszkańcom.

- Otrzymywaliśmy sygnały od mieszkańców, że takie połączenie jest potrzebne - usłyszeliśmy w odpowiedzi starostwa w Wolsztynie.

24 maja 2022 roku odbyło się spotkanie burmistrza Nowego Tomyśla, Włodzimierza Hibnera oraz Starosty Nowotomyskiego, Andrzeja Wilkońskiego.

- Siatkę połączeń na linii Nowy Tomyśl - Wolsztyn - Nowy Tomyśl przygotowuje dyrektor biura Związku Powiatowo - Gminnego "Wielkopolski Transport Regionalny" - Zbigniew Rusak, przedstawiciele związku zadeklarowali stworzenie szczegółowych stymulacji do końca czerwca br., wówczas możemy wrócić do szczegółów sprawy - wyjaśnił włodarz gminy Nowy Tomyśl.

Natomiast, jak dodają władze miasta, temat siatki połączeń Nowy Tomyśl - Wolsztyn - Nowy Tomyśl wypłynął na kanwie rozmów z przedstawicielami Związku Powiatowo-Gminnego "Wielkopolski Transport Regionalny" w Poznaniu.

Zapytaliśmy również sołtys Barłożni Gościeszyńskiej Hannę Piechocką, czy docierały sygnały od mieszkańców, że autobusy są potrzebne. Jak przyznała, transport przydałby się do Jabłonny - szczególnie w godzinach popołudniowych, co do Nowego Tomyśla - nikt nie zgłaszał takiej potrzeby, ale na pewno autobusy przydałyby się osobom starszym, młodzieży i tym bez prawa jazdy.

Na zadane pytanie: czy transport z Wolsztyna do Nowego Tomyśla jest potrzebny, mieszkańcy wypowiadających się na Facebooku odpowiedzieli jednoznacznie twierdząco. Internauci podpowiadają, że przydałby się również autobubs do Nowej Soli, Sulechowa, Zbąszynia, Kolska czy Babimostu.

- Turystów nad jezioro do Kuźnicy woziły w latach 90-tych PKS Nowa Sól , PKS Poznań - to były piękne czasy. Warto pomyśleć o takim rozwiązaniu. Taki sposób komunikacji ułatwi życie uczniom, emerytom i ludziom bez posiadania samochodu - pisze pani Karolina.

- Jak najbardziej! Mieszkam w Błońsku i jest problem. Weźmy chociaż przykład młodzieży w szkołach średnich. Jak mają dojechać do placówek? - zauważa pani Julita.

- Super pomysł oby udało się go zrealizować - komentuje pani Marta.