Bogactwo charakterów, rysów psychologicznych postaci przeplata się tutaj z pięknymi opisami przyrody, winnic, które niegdyś bujnie porastały okoliczne miejscowości. Mowa jest także o mieszkających na tych terenach od pokoleń Wendach, będących jednym z pradawnych plemion Słowian. Legendy, tradycja, wychowanie, wspomnienia wciąż żyjących świadków wojennych wydarzeń – to wszystko miesza się w pięknym mikrokosmosie powieści, ukazując rodzimy Chwalim autorki, jako raj, tuż przed katastrofą, jaką była wojna (akcja powieści rozpoczyna się 1938 roku).
Pani Mąkosa cieszyła się ze spotkania w Wolsztynie, gdzie została bardzo serdecznie przywitana przez uczestników Dyskusyjnego Klubu Książki i nie tylko. Autorka chętnie opowiadała o pracy nad powieścią a pytaniom od publiczności nie było końca. Wszyscy ci, którzy przeczytali książkę nie kryli zachwytu, dostrzegając jej uniwersalność i wierność faktom historycznym, kulturowym. I tu, jako ciekawostkę można podać, że w powieści pojawiają się autentyczne postacie, gospodarstwa, słowem świat, który zaginął, odmalowany i odtworzony dla czytelnika na powrót do życia.
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
