Wójt gminy Janusz Frąckowiak mówił nam, że nowe auto, będzie samochodem ciężkim z dużym – nawet mających pojemność 7000 litrów zbiornikiem wodnym i trafi do ochotników z Kaszczoru, gdzie zastąpi wysłużonego, kilkudziesięciu letniego Jelcza.
Z kolei tuż po majówce, we wtorek 4 maja, a więc w Dzień Strażaka, Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej ogłosiła listę jednostek OSP w całym kraju, które otrzymają dofinansowanie na zakup wozów bojowych.
- W 2021 roku do jednostek OSP w całej Polsce trafi 314 samochodów ratowniczo-gaśniczych o łącznej wartości ok. 244 mln zł. W większości będą to najbardziej uniwersalne – średnie samochody ratowniczo-gaśnicze (ok 80%). Zakupy samochodów zostaną zrealizowane przez jednostki OSP przy dofinansowaniu: Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej / Wojewódzkiego FOŚiGW – 60,7 mln zł; dotacji Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego – 44,9 mln zł; dotacji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji – 19,6 mln zł oraz środków pochodzących z odpisów z firm ubezpieczeniowych – 14,5 mln zł – poinformowało biuro prasowe Komendy Głównej PSP w Warszawie.
Przypomnijmy, że władze gminy Przemęt w swoim budżecie zabezpieczyła na ten cel 500 000 złotych. Na razie za wcześnie, by wskazywać, jakie konkretnie auto i w jakiej zabudowie trafi do Kaszczoru. Tego dowiemy się po rozstrzygnięciu przetargu. Faktem jest jednak, że będzie to czwarte w tej kadencji nowe auto strażackie w gminie Przemęt. Wójt Janusz Frąckowiak przypomniał nam, że wcześniej lekkie auta trafiły do jednostek w Mochach (również KSRG), Solcu (6-letni pojazd) oraz Kluczewie. W sumie gmina dotychczas na te pojazdy wydała nieco ponad 450 tysięcy złotych.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?