Trwa dobra passa szczypiornistów Wolsztyniaka

Mecz rozpoczął się od wyraźnej przewagi gospodarzy, którzy bardzo łatwo narzucili swój styl gry i po pięciu minutach prowadzili już 5:2. W kolejnych pięciu minutach do głosu doszli goście, którzy bez większych problemów doprowadzili do remisu (6:6) i mecz rozpoczął się praktycznie od początku. Kolejny kwadrans upłynął na delikatnej wymianie "ciosów", lecz żadnej z drużyn nie udało się wypracować nawet najmniejszej przewagi, dlatego wynik oscylował cały czas w okolicach remisu. W dwudziestej piątej minucie na tablicy świetlnej widniał rezultat 10:10. Wolsztyniak obudził się dopiero w końcówce pierwszej odsłony, wychodząc na dwubramkowe prowadzenie, które udało się utrzymać do syreny kończącej pierwszą połowę. Po zmianie stron podopieczni Marcina Pietruszki ruszyli po raz kolejny do zmasowanego ataku, który przyniósł bardzo szybko spodziewane rezultaty, bowiem Wolsztyniak w czterdziestej minucie odskoczył rywalowi na cztery bramki. W czterdziestej ósmej minucie spotkania przewaga wzrosła już do sześciu bramek (26:20) i wydawało się, że jest już po meczu. Niestety nic bardziej mylnego, kilka drobnych błędów oraz sypiące się lawinowo dwu minutowe kary spowodowały, że rywal złapał kontakt i końcówka spotkania była niesamowicie imponująca. Na szczęście gospodarze okazali się bardziej dojrzali i to oni zasłużenie zwyciężyli 30:29. Wolsztyniak podczas meczu z UKS-em Dziewiątka Legnica mógł liczyć na dodatkowe wsparcie, bowiem na trybunach zasiadły dzieci ze szkół w Belęcinie i Tuchorzy, gdzie przeprowadzane są wyjazdowe treningi Wolsztyniaka. W meczu z EUCO -UKS Dziewiątka Legnica najwięcej bramek dla Wolsztyniaka zdobyli: Kacper Siejek 7, Michał Wojtkowiak 6, Jakub Głowacki 5, Marcin Pietruszka 5, Marek Świtała 4 i Bartosz Frąckowiak 4.