Trwa naprawa dachu wolsztyńskiej sali Świtezianka

Dyrektor obiektu Bogusław Solnicki powiedział nam wówczas, że w 2015 roku była robiona ekspertyza dachu, na które w archiwum hali znajduje się dokumentacja. Wskazał, że została wykonana naprawa – ta zdaniem wykonawcy prac mogła okazać się niewystarczająca – bo jego zdaniem (wykonawcy naprawy) w ekspertyzie zabrakło wskazań związanych z wykonaniem dodatkowej drożności.

- I faktycznie przez ostatnie sześć lat mieliśmy drobne przecieki dachu areny głównej. Sytuacja wygląda tak, że gdy są opady ciągłe, to tego dnia woda nam się nie skrapla, dopiero dzień, dwa dni po zakończeniu opadów – mówił nam dyrektor.

Sytuacja byłą o tyle poważna, że utrudniała czynne uprawianie sportu nie tylko uczniom podczas lekcji wychowania fizycznego, ale była też sporym zagrożeniem dla Wolsztyniaka Wolsztyn, którego mecze mogły się nie odbyć z powodu niedostosowania sali do wymogów.

Starosta wolsztyński, który za salę odpowiada powiedział nam, że urząd czeka na wycenę prac, a te mają się zacząć jeszcze w listopadzie. Do sprawy więc postanowiliśmy wrócić.

Okazało się, że naprawa dachu jest już przeprowadzana.

- Prace rozpoczęły się 28 października i według wstępnych założeń – jeśli warunki atmosferyczne na to pozwolą – te mają zakończyć się w najbliższy poniedziałek – wyjaśnia nam dyrektor obiektu Bogusław Solnicki.

Dodać tutaj warto, że w związku z pracami naprawczymi na dachu, ograniczony został dostęp do obiektu, do głównej areny. Zajęcia szkolne z wychowania fizycznego mogą odbywać się w określonych godzinach i wyłącznie na jednej trzeciej części sali. Z kolei Wolsztyniak swoje domowe spotkanie musiał przełożyć na inny termin. Nie ma się jednak co dziwić, bezpieczeństwo podczas robót musi zostać zachowane. Dyrektor Solnicki podkreśla jednak, że obiekt nie jest w całości wyłączony i zajęcia w innych salach, w tym na siłowni odbywają się bez przeszkód.

Warto również przypomnieć, że w 2022 roku powiat wolsztyński chciałby przeprowadzić generalną modernizację obiektu hali sportowej:

- Świtezianka ma już 20 lat, dlatego chcielibyśmy odnowić to miejsce, uwzględniając również kompleksową naprawę dachu hali – mówił nam Jacek Skrobisz. - W związku z tym faktem wystąpiliśmy już do Rady Miasta Wolsztyna o współfinansowanie zadania, by również gmina zabezpieczyła w swoim budżecie niezbędne środki, po to, byśmy wspólnie mogli dokonać tej potrzebnej modernizacji obiektu.