Barleber Fight Night 2021
Barleber Fight Night to walki bokserskie i armwrestlingowe. Wolsztynianin Wiesław Rzanny próbował swoich sił na prawą rękę z wielokrotnym Mistrzem Niemiec Matthiasem Schlitte. Jak sam przyznał, był to pojedynek pięcio rundowy, który po ciężkich zmaganiach wygrał 3:2.
- Matthias jest zawodnikiem z niższej kategorii wagowej, ale niejednokrotnie wygrywał z zawodnikami z wyższej kategorii z silnie rozwiniętym przedramieniem
- mówi Wiesław Rzanny.
Podczas tego wieczoru udział brało jeszcze dwóch zawodników z Polski: Rafał Fiołek oraz Patryk Bugajski, jednak ich vendetty zakończyły się wynikiem 3:2 dla przeciwników z Niemiec, braci Tager.
- Podziękowania jak zawsze kieruję dla żony i syna za pomoc w przygotowaniach oraz wsparcie na samych zawodach. Nie mógłbym pominąć Patrycji Piskorz z Siedlca, która odpowiada za regenerację i przygotowanie ręki do walki. Dziękuję też gminie Wolsztyn za wsparcie i panu, który udostępnił mi samochód na wyjazd
- dodaje nasz rozmówca.
W najbliższą sobotę, 17 lipca pan Wiesław startuje w Mistrzostwach Międzychodu, a za dwa tygodnie będzie walczył o Puchar Świata we Francji.
- Start w Międzychodzie traktuję bardziej rekreacyjnie. Przede mną walka o Puchar Świata
- zaznacza.
Przygotowania do zawodów nasz wolsztyński siłacz rozpoczyna zwykle 2-3 miesiące wcześniej. Jak zauważa, mógłby jeździć na mistrzostwa z marszu, ale jeśli chce osiągać dobre wyniki to wymaga to wcześniejszego przygotowania. O odpowiednią dietę dba żona Anna, która pomogła mu osiągnąć wagę 85 kg.
Wszystko wymaga jednak sporych nakładów finansowych. Samo zakwaterowanie i podróż do innego kraju są bardzo kosztowne, a leży to po stronie sportowca. Każde wsparcie jest na wagę złota tym bardziej, że w Polsce zawodnicy armwrestlingu nie otrzymują żadnego wsparcia. Jedyną szansą jest znalezienie sponsora. Mimo że ta dziedzina sportu nie cieszy się taką popularnością jak na przykład piłka nożna, to zawody w siłowaniu na rękę na całym świecie są bardzo widowiskowe i gromadzą wielu widzów również przed telewizorami.
- Ostatnie miesiące trenowałem bardzo intensywnie… Zmiana ćwiczeń, a także przejście na trening zwiększający siłę wymagało dużych nakładów energii. Średnio trening zajmuje mi codziennie około 2 godziny. Dietę oczywiście też trzymam, ale teraz jest łatwiej, ponieważ staram się przybrać na wadze
- zaznacza nasz rozmówca. Dodaje, że do Mistrzostw Polski w marcu był na diecie i zrzucił 12 kilogramów w 3 tygodnie.
- Obecnie ważę 95 kilogramów i w tej kategorii będę startował we Francji. Do następnej walki w sierpniu planuję ważyć już 100 kilogramów
- mówi.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?