Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wolsztyn. Brak dostępu do bieżącej wody największym problemem przytuliska

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Brak dostępu do bieżącej wody jest dla psów odczuwalny najbardziej w upalne dni.
Brak dostępu do bieżącej wody jest dla psów odczuwalny najbardziej w upalne dni. IZD Wolsztyn
Informowaliśmy już o tym, że władze gminy Wolsztyn pozyskały dofinansowanie w kwocie 50 000 złotych, które przeznaczone zostanie na budowę wybiegu dla psów.

Środki zdobyto dzięki dotacji w ramach programu „Błękitno-zielone inicjatywy dla Wielkopolski". Gdzie wybieg miałby powstać? To nie zostało jeszcze ustalone. Trwa szukanie odpowiedniej lokalizacji. Dodajmy, że w ramach inwestycji zostaną zakupione urządzenia zabawowe dla psów, ławki, kosze z dystrybutorami worków oraz tablica informacyjna z zasadami.

O sprawie przypominamy jednak z innego powodu. Pod informacją o tych planach, w naszych mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się komentarze mieszkańców, w których jasno wskazywano, że oczywiście dobrze, że wybieg powstaje, jednak warto zainteresować się sprawą obecnego wolsztyńskiego przytuliska dla zwierząt.

- Super idea. Zachęcam urzędników do odwiedzin w Punkcie Adopcyjnym w Wolsztynie który nie ma wody. Osoby które tam pracują i wolontariusze wożą wodę w 5 litrowych butelkach z domu lub kupują bo jedyny dostęp do wody to pompa na działkach i trzeba taczką jeździć a gdzie piesiom umyć kojce a jest lato piesie by chciały pochlapać się w wodzie – brzmi jeden z komentarzy w rzeczonej sprawie.

Rewelacje internautów potwierdziliśmy u źródła, a więc w Punkcie Adopcyjnym w Wolsztynie. Faktycznie, lokalizacja Punktu Adopcyjnego jest pozbawiona dostępu do bieżącej wody. Zważywszy na niedawne upały i panującą suszę, to bardzo zła informacja. Co więcej jednak, taka sytuacja trwa od lat.

- Niestety nie mamy dostępu do bieżącej wody co jest dużym utrudnieniem zwłaszcza w upalne dni – wyjaśnia nam Agata Szymonik z Punktu Adopcyjnego w Wolsztynie. Z brakiem bieżącej wody radzimy sobie poprzez przywożenie wody w dużych baniakach, czasem bierzemy wodę z pompy z okolicznej działki. Jest to uciążliwe, ale radzimy sobie, zawsze w Punkcie jest zapas baniaków. Chcielibyśmy jednak to zmienić, więc jeśli ktoś zna się na danym temacie prosimy o kontakt. Chcieliśmy kiedyś wybudować studnię, jednak usłyszeliśmy od osoby znającej sie na tym, że ta woda nie będzie zdatna do picia, a takiej psom nie damy – dodaje.

Nasza rozmówczyni przyznaje, że w ostatnich miesiącach nie były prowadzone żadne rozmowy w władzami gminy Wolsztyn na temat problemu i możliwych opcji jego rozwiązania, jedna ma to się zmienić, a przedstawiciele Punktu Adopcyjnego, planują wkrótce odezwać się w tej sprawie do wolsztyńskich władz.

- Rozmowy z gminą Wolsztyn na temat innego miejsca na Punkt Adopcyjny miały miejsce już kilka lat temu. Niestety w naszych okolicach nie ma takiego miejsca. Urząd był bardzo zaangażowany w poszukiwania, jednak się nie udało – dodaje pani Agata

.

Wojciech Lis, Burmistrz Wolsztyna powiedział nam, że sprawa ewentualnej zmiany lokalizacji Punktu Adopcyjnego jest do przeanalizowania, choćby pod warunkiem możliwości – to jest znalezienia odpowiedniej działki, która po pierwsze dawałaby możliwość dostępu do bieżącej wody, jak również byłaby akceptowalna przez sąsiadów. Przyznał jednak – o czym już wiemy - że w ostatnich tygodniach żadnego kontaktu w tej sprawie nie było, nie przekazywano mu też żadnej podobnej informacji.

Warto przypomnieć, że Punkt Adopcyjny znajduje się w okolicach działek ogrodowych przy ulicy Zielonej w Wolsztynie.

- Aktualnie mamy ok. 20 psów. Ich liczba zmienia się czasem kilka razy w tygodniu. Jedne psiaki znajdują nowe domy a na ich miejsce trafiają inne porzucone. Zdarza się też czasem, choć niestety rzadko, że po psa zgłasza się jego właściciel.

Na ten moment mamy 14 kojców, staramy się, żeby każdy pies miał swój. Jednak przy aktualnej ilości zwierząt jest to niemożliwe. Mamy również duży wybieg, który udało nam się wybudować dzięki oddanemu przez ludzi 1% na rzecz naszych psiaków. Na wybiegu aktualnie mieszkają dwa duże psy, które mają do dyspozycji każdy swoją budę, oraz basenik w którym mogą się schłodzić w upalne dni – dodaje nasza rozmówczyni.

Aktualnie w Punkcie Adopcyjnym przebywają psy głownie z gminy Wolsztyn, ale również również 3 z gminy Przemęt. Wolontariusze zajmują się zwierzakami szukając im jednocześnie nowych, kochających domów.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto