W środę, 1 czerwca, funkcjonariuszka nowotomyskiej policji zauważyła pojazd bez tablic rejestracyjnych, który poruszał się drogą pomiędzy Siedlcem a Powodowem. O sytuacji natychmiast zaalarmowała wolsztyńskich policjantów, ponieważ podejrzewała, że kierowca peugeota jest pod wpływem alkoholu.
- We wskazany rejon skierowani zostali policjanci wydziału ruchu drogowego. W Powodowie zauważyli opisany pojazd jadący w ich kierunku. Policjanci zawrócili i pojechali za peugeotem, a następnie zatrzymali kierującego nim do kontroli. Zachowanie zatrzymanego mężczyzny już na pierwszy rzut oka wskazywało, że znajduje się pod wpływem alkoholu - relacjonuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie, asp. sztab. Wojciech Adamczyk.
Podejrzenia policjantów okazały się słuszne. Badanie potwierdziło, że mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu we krwi.
- Ponieważ mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć powodu braku tablic rejestracyjnych pojazd został sprawdzony w systemach informatycznych policji. Ustalono w ten sposób, że nie został on skradziony. Dalsza weryfikacja pozwoliła na ustalenie, że auto nie jest ubezpieczone, jak również dopuszczone do ruchu na terenie Polski - poinformował rzecznik prasowy wolsztyńskiej policji.
Jak dodał, mężczyzna do niedawna mieszkający na terenie gminy Siedlec z uwagi na podejrzenie popełnienia przestępstwa, a jednocześnie obecny brak stałego miejsca zamieszkania w Polsce został zatrzymany w policyjnym areszcie.
- Po wytrzeźwieniu został przesłuchany przez policjantów wydziału kryminalnego. W trakcie przeprowadzonych z jego udziałem czynności usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz kierowania pojazdem niedopuszczonym do ruchu. Za popełnione wykroczenie ukarano go mandatem w wysokości 1500 złotych. Za jazdę pod wpływem alkoholu może trafić do więzienia na 2 lata - tłumaczy W. Adamczyk.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?