Wolsztyn: Okradła staruszkę podając się za pielęgniarkę

29 grudnia 2020 r. ok.godz. 14 policjanci z Wolsztyna otrzymali informację o kradzieży pieniędzy popełnionej na szkodę 88-letniej mieszkanki Wolsztyna. Jak wyjaśnia rzecznik wolsztyńskiej policji Wojciech Adamczyk, na podstawie relacji wolsztynianki mundurowi ustalili, że w czasie, gdy wyszła wyrzucić śmieci została zaczepiona przez kobietę podającą się za jej pielęgniarkę.

- Seniorka nie mogła rozpoznać kobiety, ponieważ ta miała założoną na twarz maseczkę. Wymieniła, więc jej imię i nazwisko. Kobieta potwierdziła, że tak właśnie się nazywa i zaproponowała, że pójdzie razem z seniorką do jej mieszkania, aby w spokoju porozmawiać oraz przekazać przygotowaną dla niej paczkę i pieniądze. Seniorka niestety zgodziła się na tę propozycję

- mówi W. Adamczyk.

W mieszkaniu pielęgniarka przeprowadziła wywiad, przekazała też 350 złotych, informując jednocześnie, że drugą część pieniędzy otrzyma na początku stycznia podczas wizyty lekarskiej.

- W trakcie wizyty fałszywa pielęgniarka sprowokowała kilka sytuacji, w których kobieta wychodziła do innego pokoju lub do kuchni. W pewnym momencie powiedziała, że mogą razem wyjść po przygotowaną dla niej paczkę. Po drodze pielęgniarka poprosiła starszą kobietę, aby ta usiadła na ławce i zaczekała, a ona przyniesie paczkę z samochodu

- dodaje rzecznik prasowy.

Po kilkunastu minutach, gdy pielęgniarka nie wracała na miejsce, seniorka zorientowała się, że prawdopodobnie padła ofiarą oszustki. Po powrocie do mieszkania okazało się, że jej przeczucia były słuszne. Z mieszkania zginęły jej pieniądze w kwocie 6000 złotych, a także 350 złotych, które oszustka pozostawiła na komodzie, jako pierwszą część pomocy finansowej.

Policjanci poszukują kobiety w wieku około 50 lat i wzrostu 160 cm, ubranej w czarną pikowaną kurtkę oraz czarną czapkę. Za popełnionę przestępstwo grozi jej do 5 lat więzienia.