Wielu z uczestników w zjeździe brało udział po raz pierwszy i rozpoznanie kolegów i koleżanek po czterdziestu latach przerwy nie było łatwe. Uczestnicy zjazdu mieli okazję zwiedzić mury szkoły, w której niegdyś się uczyli. Było to również czas wspomnień, oraz przyjacielskich pogawędek.
- Znajdowaliśmy swoje miejsca w szkolnych ławkach, wsłuchiwaliśmy się w pozostały w naszej pamięci głos dzwonka szkolnego, gwar szkolnych korytarzy i pobrzmiewające, płynące zza katedry, nieubłagane nieraz: „Do odpowiedzi proszę – mówi Maryla Brzozowska, uczestniczka zjazdu absolwentów. - Przeżyliśmy 40 lat odpowiedzialnego, dojrzałego życia. Ruszyliśmy w świat bez bagażu doświadczeń, ale z bagażem wiedzy i cennych rad, płynących z serc naszych pedagogów.
Organizatorzy zjazdu dziękują wszystkim osobom, które w jakikolwiek sposób przyczyniły się do jego organizacji. Podziękowania kierują przede wszystkim dyrekcji liceum ogólnokształcącego , która umożliwiła im zwiedzanie szkoły.
Dziękujemy również naszym koleżankom i kolegom – Małgosi, Lucynie, Krystynie, Hani, Michałowi i Rysiowi, którzy dołożyli starań, by nasze spotkanie sfinalizować. Dziękujemy obsłudze restauracji Zielona Prowansja, która sprawiła, że przy pięknie i suto zastawionym stole ich rozmowy i przyjacielskie pogawędki nabrały kolorytu oraz wszystkim koleżankom i kolegom, którzy tego dnia przybyli na spotkanie.
Szutroza - Szlakiem Wielkopolskich Łowisk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?