Jest to słodko-gorzka historia życia trzech pokoleń kobiet: trzech sióstr, córki i wnuczki spisana przez najmłodszą z nich. Marta Handschke w swoim debiucie nostalgicznie, ale szczerze opisała swoją rodzinę. Wspomniała o trudnych chwilach, biedzie czy mężczyznach, którzy najczęściej pili albo zdradzali. Jest też jednak o wzajemnej miłości, wsparciu i rodzinnym cieple. Członkowie klubu dobrze ocenili debiut literacki autorki. Zauważyli, że jest książce sporo informacji na temat życia Polaków w czasie PRLu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?