Rozwiązanie poprawi tu bezpieczeństwo, ale przede wszystkim udrożni ruch.
Zakończenie tej inwestycji jest upragnione nie tylko przez kierowców, ale i przez mieszkańców miasta, którzy przez kilka miesięcy musieli znosić wzmożony w Wolsztynie ruch samochodowy, spowodowany utrudnieniami. Szczególnie w pierwszych dniach bywało uciążliwie i miasto się po prostu blokowało. Wkrótce się to skończy, a samochody – znów wrócą na krajówkę zmierzając, czy to w kierunku Poznania, czy w drugą stronę, czyli na Zieloną Górę.
Rondo turbinowe, które zbudowano może się podobać. Równa niczym stół wylewka asfaltowa, znaki pionowe i poziome. I właśnie te drugie zainteresowały naszego czytelnika. W sumie jeden konkretny.
Wskazał nam, że strzałka do skrętu w lewo na rondzie może sugerować - nieco mniej ogarniętym kierowcom - skręt w lewo dosłownie przed wjazdem na wyspę, czyli w tym wypadku pod prąd.
- Zdaję sobie sprawę, że może się to wydawać absurdalne, ale przecież w życiu wiele niezrozumiałych dla logiki rzeczy się dzieje. Zresztą o ile dobrze pamiętam, to opisywaliście, że tiry wjeżdżały na plac budowy – mimo znaków zakazu i objazdu, więc tym bardziej może się stać. A pokazywałem kilku osobom to zdjęcie, przy wjeździe na to rondo i sami przyznawali mi rację, że coś z tą strzałką jest nie tak, że może jest namalowana pod zbyt mocnym kątem – usłyszeliśmy.
O komentarz w sprawie poprosiliśmy rzecznika Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Poznaniu – Alinę Cieślak:
- Informuję, że rondo zostało zaprojektowane jako tzw. rondo turbinowe. Poprzez odpowiednie ukształtowanie geometrii i oznakowania poziomego kierowca jest nakierowywany na właściwy dla danego kierunku tor jazdy. Nie można sobie dowolnie zmieniać oznakowania poziomego w tym jego proporcji, kątów czy wielkości. Wszystkie wymiary i proporcje oznakowania zostały opisane w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach w tym strzałka kierunkowa w lewo (P-8b). Oznakowanie na rondzie jest wykonane prawidłowo. Przed wjazdem na rondo stoją znaki nakazu C-12 wskazujące na ruch okrężny na skrzyżowaniu, do których kierowcy powinni się stosować – wyjaśniła nam.
Wszystko jest więc zgodnie z obowiązującymi przepisami. My mamy nadzieję, że czarny scenariusz malowany przez naszego czytelnika nigdy się nie sprawdzi i żaden z kierowców, którzy będą tędy przejeżdżać nie skręci pod prąd tuż przed rondem w lewo.
Spytaliśmy również, kiedy można się spodziewać otwarcia tego nowego w Wolsztynie rozwiązania komunikacyjnego:
- W kwestii udostępnienia ronda do ruchu informuję, że GDDKiA po dokonaniu przeglądu robót dotyczących zapewnienia przejezdności na drodze krajowej nr 32 w m. Wolsztyn przez skrzyżowanie – rondo na wszystkich wlotach postanawia nie udostępnić drogi do ruchu do momentu usunięcia przez Wykonawcę firmę Infrakom Chwalim Sp. z o. o. Sp. k. robót poprawkowych gwarantując bezpieczeństwo wszystkim użytkownikom ruchu – wyjaśniła nam Główny Specjalista ds. Komunikacji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział Poznań Alina Cieślak.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?