Promocja książki odbyła się w wolsztyńskiej bibliotece. Licznie przybyli goście mogli wysłuchać po kilka wierszy z każdego rozdziału.
-Książka podzielona została na sześć rozdziałów- mówi Włodzimierz Szymczewski. Powstawała około trzy lata. Przyznam, że nie łatwo jest wydać książkę, zwłaszcza tomik poezji. Miałem do wybory dwa wydawnictwa we Wrocławiu lub Wolsztynie. Zależało mi, aby był to Wolsztyn, ponieważ to właśnie z tym miastem wiążę moje wspomnienia. Dzięki przychylności miasta i wolsztyńskiej biblioteki udało się, z czego ogromnie się cieszę.
Jest to już druga książka Włodzimierza Szymczewskiego. Jak wspomniał sam autor tomik składa się z sześciu rozdziałów. Jednak najważniejszym dla niego jest pierwszy, zatytułowany „Matka”. Są to wspomnienia z dzieciństwa, które spędził właśnie w Wolsztynie. Jaka naprawdę jest poezja autora można się dowiedzieć, czytając tę lekturę. Jak zapewnia sam autor nie jest to ostatni tomik poezji. W najbliższej przyszłości zamierza wydać kolejny, który jest w trakcie opracowywania.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?