Wolsztynianie okradli drogerię. W identyfikacji pomogły kamery monitoringu

15 kwietnia policjanci z Wolsztyna przyjęli zawiadomienie o kradzieży perfum w jednej z drogerii. Do kradzieży miało dojść dzień wcześniej. Dokonali jej dwaj zarejestrowani przez sklepowy monitoring mężczyźni.

- Na podstawie relacji zgłaszającego ustalono, że amatorzy cudzej własności ukradli trzy flakoniki perfum o wartości około 700 złotych, pozostawiając na półkach puste opakowania - informuje asp. sztab. Wojciech Adamczyk. - Fakt kradzieży odkryty został przez personel jeszcze tego samego dnia podczas rozkładania towaru, a przejrzany monitoring pozwolił na identyfikację jednego ze sprawców. Był nim 41-letni mieszkaniec Wolsztyna. Późniejszą tego konsekwencją było ustalenie personaliów kompana mężczyzny, którym okazał się 34-letni wolsztynianin

Jak zaznacza oficer prasowy wolsztyńskiej policji, mężczyzna poinformowany telefonicznie przez swego kolegę o, tym, że zostali rozpoznani przez ochronę sklepu, zwrócił dwa z trzech skradzionych flakoników, a następnie razem ze zgłaszającym stawił się w komendzie. Policjanci zabezpieczyli też trzecią ze skradzionych buteleczek perfum, którą jeden z mężczyzn miał przy sobie.

- Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży, do którego się przyznali. Nie potrafili jednak racjonalnie wyjaśnić, co skłoniło ich do popełnienia przestępstwa. Jedynym wyjaśnieniem był spożyty wcześniej alkohol pod wpływem, którego się znajdowali. Teraz muszą liczyć się z odpowiedzialnością, jaką niebawem poniosą.

Karą za przestępstwo kradzieży są m.in. grzywna, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności od 3 miesięcy do 5 lat.