Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wolsztyński Klub Krótkofalowców ma już 10 lat! Spotkanie odbyło się w Campingu Ustronie

Natalia Krawczyk
Natalia Krawczyk
Miłośników krótkofalarstwa łączy wspólna, nietuzinkowa pasja.
Miłośników krótkofalarstwa łączy wspólna, nietuzinkowa pasja. Natalia Krawczyk
Wolsztyński Klub Krótkofalowców już 10 lat zrzesza pasjonatów nawiązywania łączności. Tegoroczny zjazd odbył się w sobotę, 25 czerwca na terenie Campingu "Ustronie" w Karpicku. Wśród nich znalazł się Jan Żurek - najstarszy krótkofalowiec w Polsce.

Wolsztyńskie Spotkanie Krótkofalowców

Sympatycy krótkofalarstwa w sobotę, 25 czerwca spotkali się na terenie Campingu "Ustronie" w Karpicku. Tegoroczna impreza była wyjątkowa, z racji obchodzonego przez Wolsztyński Klub Krótkofalarstwa 10-lecie istnienia. W trakcie trwania imprezy zadbano także o poczęstunek w postaci zupy, ciasta i chleba ze smalcem. Wieczorem odbyło się ognisko z kiełbaskami. Jako że na plaży zorganizowano Noc Świętojańską, sympatycy krótkofalarstwa mieli urozmaicone spotkanie.

Natalia Krawczyk

Działalność członków Wolsztyńskiego Klubu Krótkofalowców polega na nawiązywaniu łączności w amatorskich pasmach radiowych z innymi radiooperatorami na całym świecie. Od lat klub zrzesza sympatyków tejże działalności. Podczas każdej łączności należy podać nazwę miasta, z którego się nadaje, a każdą nową łączność potwierdza się specjalną kartą QSL, na której najczęściej uwidocznione są najciekawsze miejsca z danego regionu. Członkowie kluby mogą pochwalić się sporą kolekcją. Oprócz możliwości rozwijania pasji jest to świetne narzędzie promujące Wolsztyn.

Najstarszym członkiem Wolsztyńskiego Klubu Krótkofalowców, jak również w Polsce jest 96-letni Jan Żurek. Za swoją działalność otrzymał Honorową Odznakę PZK. Od 2012 roku jest członkiem Stowarzyszenia Krótkofalowców Ziemi Wolsztyńskiej i Wolsztyńskiego Klubu Krótkofalowców SP3PWL. Początki zamiłowania krótkofalarstwem sięgają 1952 roku. Cały sprzęt trzeba było wówczas zbudować samemu od podstaw, dziś jest to o wiele łatwiejsze i możliwe do kupienia w specjalistycznych sklepach.

Znawcy tej dyscypliny potrafią sami zbudować swoje nadajniki i mają z tego ogromną frajdę. To bez wątpienia niezwykła pasja, która pomaga łapać fale z całego świata. Warto wiedzieć, że każdy krótkofalowiec ma swój indywidualny znak - np. SP3RAX należy do Piotra Tertuliana, który przyjechał do nas z Poznania. Właśnie ten znak jest bardzo ważny podczas potwierdzenia łączności. Często podaje się też informacje dotyczące jakości oraz siły sygnału. Znanym wśród krótkofalowców zwyczajem jest wysyłanie pocztówek na potwierdzenie łączności. Dla pasjonatów to niezwykłe - dostać drugiego końca świata. Co ciekawe, są nawet organizowane zawody - wygrywa ta grupa krótkofalowców, która nawiąże najwięcej łączności.

Jak widać, to niesamowita pasja, która zrzesza ludzi z całego świata. Dla młodszych pokoleń jest czymś niezwykłym - w końcu sprzęt przypomina radiostację niczym z bazy wojskowej. Członkowie Wolsztyńskiego Klubu Krótkofalowców wręcz zarażają entuzjazmem i ciekawością.

Miłośników krótkofalarstwa łączy wspólna, nietuzinkowa pasja.

Wolsztyński Klub Krótkofalowców ma już 10 lat! Spotkanie odb...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto