Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wysoka porażka Gromu Wolsztyn w meczu ligowym z Piastem Poniec

Roland Buśko
Roland Buśko
W meczu VIII kolejki drugiej grupy wielkopolskiej piątej ligi Grom Wolsztyn uległ na własnym boisku Piastowi Poniec 0:5, przegrywając do przerwy 0:2.

Po zwycięstwie w poprzedniej kolejce w Racocie z miejscowym PKS-em podopieczni Krzysztofa Piosika do sobotniego meczu z Piastem Poniec przystąpili z ogromną determinacją i wolą walki. Rywal wydawał się do ogrania, bowiem po siedmiu kolejkach miał na koncie tylko jedno zwycięstwo, jeden remis i aż pięć porażek. Gdzie zatem szukać punktów jak nie w meczach z sąsiadami z tabeli? Jak się jednak okazało polotu drużynie Gromu wystarczyło tylko na pierwsze piętnaście minut spotkania, kiedy to prowadzili równorzędną i wyrównaną walkę z rywalem. Wcześniej jednak, bo już w piątej minucie goście po strzale Emiliana Prałata objęli prowadzenie 1:0. W dwudziestej czwartej minucie Patryk Gendera podwyższył na 2:0 i od tego momentu przewaga gości zaczęła stopniowo wzrastać. Po zmianie stron nie mający nic do stracenia gospodarze ruszyli do frontalnych ataków zagrażając bardzo poważnie bramce strzeżonej przez Szymona Nowaka, jednak ku olbrzymiej rozpaczy licznie zgromadzonej widowni na obiekcie przy ulicy Bohaterów Bielnika, nic z tych ataków nie wynikało, a zepchnięci do głębokiej defensywy rywale groźnie kontratakowali. Jedna z takich akcji przyniosła skutek w sześćdziesiątej minucie spotkania, kiedy to po faulu w polu karnym sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Krzysztof Karoh. Sześć minut później swoją drugą, a dla zespołu czwartą bramkę zdobył Emilian Prałat i w tym momencie stało się jasne, że Grom w tym spotkaniu nie odegra już żadnej roli, tym bardziej, że rozochoceni rywale wcale nie zamierzali odpuszczać i dalej konstruowali groźne akcje. Jedna z takich w osiemdziesiątej czwartej minucie po strzale Jędrzeja Wydmucha zakończyła się golem, który zadecydował ostatecznie o wysokim zwycięstwie gości. Gospodarze mieli jeszcze w samej końcówce szansę zmniejszyć rozmiary porażki, jednak nie potrafili wykorzystać rzutu karnego. W następnej kolejce Grom wybiera się do Buku, gdzie zmierzy się z miejscową Patrią. Przed własną publicznością podopieczni Krzysztofa Piosika zaprezentują się 3 października, kiedy to zmierzą się z Pogonią Śmigiel.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto