Wystawa fotografa Jurgena Hanelta wkrótce w Biurze Promocji i Turystyki w Wolsztynie
Fotograf Jurgen Hanelt po raz pierwszy do Wolsztyna przyjechał w 1998 roku. Jak przyznał, nie miał wówczas zamiaru fotografować. Odwiedził dom rodzinny ojca i dziadka (rodzina kolejarzy w Neu Bentschen / Zbąszynku), gdzie bezpośrednio przed domem dróżnika przejeżdżały lokomotywy parowe z Wolsztyna.
- Szczególnie byłem zainteresowany tym, w jaki sposób przebiega w Polsce obieg parowozów. W tamtym czasie regularnie kursowały planowe pociągi parowe na trasach do Zbąszynka, Poznania i Leszna, a także pociągi towarowe z parowozami. W tamtych latach w wolsztyńskiej parowozowni codziennie pod parą było ok. 3-4 lokomotyw. To zafascynowało mnie od razu tak bardzo, że postanowiłem tu jak najszybciej powrócić i zrobić kilka zdjęć - zaznacza.
Zdaniem fotografa w wolsztyńskim krajobrazie zimy były jeszcze mroźne, a pory letnie przepiękne. Podkreśla, że wtedy pociągi były wypełnione pasażerami, dworce funkcjonowały, jak przed stu laty, a towary takie, jak cement, węgiel czy żwir były w zupełnie oczywisty sposób transportowane po torach.
- W Wolsztynie posiadano wiedzę, umiejętności i narzędzia niezbędne do kontynuacji i prowadzenia ruchu parowozowego.
Artysta zauważa, że rozkwit gospodarczy, po politycznej zmianie trwał już od dawna i utrzymuje się do dzisiaj.
- Zdawałem sobie sprawę, że mogę przyjrzeć się światu, który wkrótce bardzo się zmieni. Polityka transportowa Niemiec doprowadziła do upadku kolei i zaobserwowałem, że i Polska pόjdzie tą drogą. Nie wiemy, kiedy ponownie zostaną odkryte ekologiczne i z tego powodu także ekonomiczne korzyści kolei.
Jurgen Hanelt fascynowało, że w Wolsztynie udało się częściowo utrzymać ten historyczny ruch kolejowy.
- Wielkie i mniejsze siły działają tu wspólnie, aby nadal przynajmniej kilka pociągów prowadził parowozowy skład. Jestem pewien, że dzieci, które dzisiaj dojeżdżają parowozem z Nowej Wsi lub Włoszakowic do Leszna do szkoły, przekażą to przeżycie swoim dzieciom i wnukom. Moim życzeniem byłoby, aby fotografie zaprezentowane na wolsztyńskiej wystawie choć trochę uchwyciły tę atmosferę.
Biuro Promocji i Turystyki w Wolsztynie zaprasza na wystawę 4 września o godzinie 16.00.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?