Zarwane pomosty, wyboista, brudna plaża, brak sanitariatów i trawa po pas na polu namiotowym. To obraz plaży w podwolsztyńskiej Obrze. Mieszkańcy wsi i plażowicze już od dawna interweniują w tej sprawie, a zmian jak nie było tak nie ma.
- Kiedy wreszcie ktoś zrobi z naszą plażą porządek? – pyta jeden z mieszkańców. - Takie ładne miejsce, a niewykorzystane. Ludzie już się tu kąpią, a pomost nie do użytku. Można sobie pokaleczyć nogi o wystające gwoździe.
Kilka lat temu gmina ogłaszała przetargi na dzierżawę plaży, ale nie znalazł się nikt chętny. Pomimo że do Obry przyjeżdża w sezonie wiele osób nie znalazł się chętny, by zainwestować w interes, który przynosi dochód tylko przez kilka miesięcy w roku. Prowadzeniem plaży zajmował się miejscowy klub sportowy. Później obsługę przejął Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
- Lada dzień rozpocznie się remont pomostu – informuje Michał Nowak, kierownik Referatu Rozwoju Lokalnego w Urzędzie Miejskim w Wolsztynie. - Będzie to tylko bieżąca naprawa. Rozbierzemy dojście od strony stanowisk dla wędkarzy i przełożymy je na środek, by było przejście z plaży do głównego pomostu, które obecnie jest zarwane. Uzupełnimy też brakujące deski. Przed 20 czerwca, czyli początkiem sezonu w naszej gminie, przywiezione zostaną przenośne sanitariaty i przebieralnie. Wyczyszczone będzie także dno jeziora na plaży, nawieziony piasek i skoszona trawa na polu namiotowym. Więcej w „Dniu Wolsztyńskim” 21.06.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?