Pracownicy Przedszkola nr 1 Tęczowa Lokomotywa w Wolsztynie wspiera akcję na Facebooku na rzecz zbierania funduszy dla Wojtka. Na tzw. bazarku można wystawiać fanty, a także licytować ręcznie wykonany puchar oraz inne gadżety wystawione przez pracowników. Starsze rodzeństwo uczęszczało dawniej do placówki, stąd zdecydowano się pomóc również jako przedszkole.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY PRZEJŚĆ DO BAZARKU
Pierwsza dawka leku to koszt 30 tysięcy zł
Jak podkreślają rodzice Wojtka, teraz sytuacja bardzo się skomplikowała. Po trzeciej operacji chłopiec miał pozostawioną małą dziurkę w sercu, która miała pomóc serduszku przyzwyczaić się do pracy w nowych warunkach.
- Fenestracja zazwyczaj jest zamykana w trakcie najbliższego cewnikowania serca. Niestety u Wojtusia ten zabieg nie udał się w trakcie trzech kolejnych cewników, ponieważ ma za wysokie ciśnienie płucne. To powoduje, że ma bardzo niskie natlenienie krwi. A to jest dla Niego wyrokiem śmierci. Marskość wątroby i niewydolność kolejnych narządów jest kwestią czasu. Do niedawna była to sytuacja patowa, ale w Szwajcarii opracowano lek - Bozentan, który obniża ciśnienie płucne. Mamy szansę na refundację tego leku, ale pierwszą dawkę na miesiąc musimy zakupić
- zaznaczają rodzice Wojtka.
Chłopiec ma pięcioro rodzeństwa, a jego dwóch braci również boryka się z chorobami przewlekłymi. Koszty leczenia rodzice ponoszą już od wielu lat.
- Wielokrotnie już musieliśmy nagle zorganizować duże środki na zakup specjalistycznego sprzętu, czy leków. Pomagało nam wiele osób. Jednak kwota 30.000zł w ciągu miesiąca wydaje się dla nas kompletnie nie osiągalna. Aktualnie, nie jesteśmy w stanie nawet pożyczyć wyraźnej części tej kwoty
- mówią.
Czytaj
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?