Zdaniem radnego Antoniego Janika, wynagrodzenie dyrektora szpitala Karola Mońko źle wypada na tle pensji innych osób zajmujących to stanowisko w Wielkopolsce. Zwrócił się z pytaniem do starosty o rozpatrzenie tej sprawy przez zarząd.
- Wczoraj nie był pan w stanie powiedzieć, kiedy sprawa zostanie przez zarząd poważnie potraktowana. Możemy sobie "napykać" wiele kłopotów, jeśli ta kwestia nie zostanie szybko załatwiona. Kłopoty w samym zarządzaniu i w przyszłości szpitala. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale wiemy, zarząd ma tę świadomość, czym to grozi na bliską przyszłość - stwierdził radny Antoni Janik.
- Trochę nie rozumiem, co znaczy "ogólnie przyjęte zasady wynagradzania". Mogę rozumieć poziom wynagradzania dyrektorów, ale nie ogólnie przyjęte zasady. Jest to umowa cywilnoprawna, w której obie strony określają swoje wymagania i jeśli dochodzi się do porozumienia to w tym momencie podpisuje się taką umowę. Pan dyrektor raz zwrócił się do nas, dostał podwyżkę i od tej pory nie zgłaszał się - wyjaśnił starosta Jacek Skrobisz.
Ponadto podkreślił, że rozumie troskę i zarząd jest świadomy tego, że dyrektor powinien być dobrze wynagradzany, ale sam zainteresowany nie zgłosił się z taką prośbą.
- Tak jak mówię - pan dyrektor nie zgłaszał się do nas o zmianę umowy cywilnoprawnej, ani tym bardziej o podwyżkę. W momencie, kiedy się zwrócił, to taką podwyżkę otrzymał.
Starosta także w rozmowie z nami zapewnił, że wniosek o podwyżkę nie trafił do zarządu. Podkreślił, że jest to sprawa między pracodawcą a pracownikiem.
- Panie starosto, ja nie patrzę na sprawę pod kątem interesów samego obecnego dyrektora obecnego, który jest na takich zasadach zatrudniony, na jakich jest. Jest to osoba będąca już na emeryturze, można na różne sposoby to zatrudnienie realizować. Chodzi o interes szpitala, bo za chwilę tenże emeryt przestanie się w tej "piaskownicy bawić", a my zostaniemy z poważnym problemem. Próbuję uświadomić, że tak dalej być nie może - zaznaczył radny Antoni Janik.
W odpowiedzi starosta zapewnił, że zarząd jest przygotowany na ewentualną zmianę na stanowisku dyrektorskim w wolsztyńskim szpitalu.
- Możemy pomyśleć o nagrodzie dla dyrektora za dobre funkcjonowanie, ale wniosku nie było - dodał starosta.
Według zamieszczonego w biuletynie informacji publicznej oświadczenia majątkowego z kwietnia 2022 roku, roczny przychód dyrektora z tytułu stosunku pracy wynosi 106 824,15 zł.
Dyrektor Karol Mońko odmówił komentarza w sprawie prośby radnego Antoniego Janika dotyczącej podwyżki jego uposażenia. Podkreślił jedynie, że z tego, co słyszał celem radnego była troska o szpital, niekoniecznie o niego.
Przypomnijmy, że szpital w Wolsztynie od dłuższego czasu zmaga się z problemami finansowymi. Jednym z pomysłów na rozwiązanie tego problemu był apel do samorządów o pomoc w spłacie kredytu. Zapytaliśmy dyrektora o bieżące zadłużenie lecznicy, które jest tematem wielu rozmów radnych. Dyrektor poinformował, że kredyty wynoszą obecnie 7,5 mln zł, a wymagalne płatności - 1,8 mln zł.
- Radzimy sobie sami, pomysł jest nadal, ale gminy też mają swoje wydatki. Jeśli zajdzie potrzeba to zwrócimy się do włodarzy gmin - zaznaczył starosta Jacek Skrobisz.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
