Akt wandalizmu w Wolsztynie
Zwrócili się do nas zbulwersowani mieszkańcy spacerujący w Parku Miejskim, ponieważ zauważyli zniszczone poręcze przy pomoście.
- Belki pływają w wodzie! To wstyd, że ktoś mógł się tak zachować. Przecież to dewastacja publicznego mienia
- zauważa pan Marek, mieszkaniec Karpicka, który poinformował nas o tym zdarzeniu.
Sprawą zajęła się wolsztyńska straż miejska i policja
- Ubolewam, że do takich czynów wandalizmu dochodzi. Przecież to miejsce ma służyć mieszkańcom oraz turystom
- mówi burmistrz Wojciech Lis.
Urząd miejski wykonał oględziny i przystępuje do odbudowy balustrady. Szacuje się, że koszt takiego przedsięwzięcia wyniesie kilka tysięcy złotych, ponieważ zniszczenia są znaczne. Ponadto jest to czasochłonne z racji, że najpierw trzeba przygotować drewno, które musi wyschnąć i w następstwie być odpowiednio zaimpregnowane. Miejsce jak na razie jest zabezpieczone taśmą, ale może stanowić zagrożenie dla przybyłych osób.
W kwietniu 2020 roku naprawiono balustradę przy Rowie Miejskim – przejście z Placu Partnerstwa Miast na ulicę Doktora Kocha, która również została zniszczona przez wandali. Wówczas koszt naprawy wyniósł 17 500 zł.
Zobacz także:
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?