Ze zmiennym szczęściem rywalizują podopieczni Marcina Pietruszki w rozgrywkach ligowych. Po świetnej serii trzech zwycięstw z rzędu, dwa tygodnie temu Wolsztyniak uległ pechowo, po rzutach karnych, Trójce Nowa Sól, a dziś musiał uznać wyższość sąsiada z ligowej tabeli. Szczególnie niepokoi ilość straconych bramek, bowiem czterdziestu w jednym meczu nie pamiętają chyba najstarsi kibice Wolsztyniaka. Dużo lepsze informacje z kolei napłynęły dziś z Kobierzyc, gdzie Piękniejsza Strona Wolsztyniaka w swoim ligowym starciu, pokonała rezerwy miejscowego KPR 24:18, prowadząc do przerwy 11:10.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?