- Zainteresowanie było znacznie większe. Wpłynęło 90 zgłoszeń, ale część od razu musiałam odrzucić. Do finału dostanie się około 20 dziewczyn - poinformowała Anna Pabiś, gospodyni imprezy i przewodnicząca jury.
Dziewczyny prezentowały się w sukienkach koktajlowych i kostiumach kąpielowych, przy okazji pokazując, czy ładnie się poruszają. Musiały też powiedzieć parę słów o sobie, by przekonać jurorów, że mają nie tylko urodę, ale i osobowość.
- Liczy się wygląd, inteligencja, zainteresowania, charyzma. Najważniejsze to naturalnie się zachowywać , niczego nie udawać, po prostu być sobą, bo wtedy można pokazać wszystkie swoje atuty - radziła kandydatkom pochodząca z Opola Kamila Świerc, Miss Polski, która w tym roku także zasiada w jury. - Mam nadzieję, że przyniosę dziewczynom szczęście i korona najpiękniejszej Polki znów spocznie na głowie Opolanki.
Wśród uczestniczek niedzielnego castingu były nie tylko Opolanki. 22-letnia Natalia Radwan jest rodowitą krakowianką. - Jeśli przejdę casting, to jestem gotowa co tydzień jeździć do Opola, bo w Małopolsce nie ma podobnego konkursu - powiedziała. Natalia w miniony czwartek została inżynierem metalurgiem, interesuje się też sportem i modą.
Większość kandydatek na miss to studentki i maturzystki. Aleksandra Doskocz z Otmuchowa studuje na 4 roku medycyny we Wrocławiu, a od 14 lat gra na skrzypcach. - Medycyna jest zaborcza, a ja chciałam zrobić coś tylko dla siebie - tak wyjaśniła jurorom swój udział w konkursie.
Przygodą ma być udział w konkursie dla Jadwigi, studentki prawa, uprawiającej też jazdę konną i fotografię.
Na niedzielne popołudnie zaplanowano również casting do konkursu Mister Opolszczyzny. Zgłosiło się 25 panów. Wyniki castingu będą znane 15 lutego, a wybory odbędą się w maju.
Zobacz też: Miss Polski Opolszczyzny 2017
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?