PILNE Dziecko wypadło z samochodu. Do zdarzenia doszło 8 czerwca w godzinach popołudniowych na ul. Płonki w Tarnowskich Górach.
Kamera jednej z posesji zarejestrowała nagranie. Pojawiło się na jednym z portali społecznościowych. Na materiale filmowym widać, jak ze skręcającego w lewo samochodu osobowego wypada mały chłopiec, toczy się po jezdni, po czym podnosi się i ucieka na chodnik. Niewiele brakowało, a zostałby potrącony przez samochód, z którego wypadł i przez kolejny, jadący zaraz za nim.
Nikt nie zgłosił zdarzenia, ale policjanci dotarli do nagrania, kierowcy samochodu i dziecka, by sprawdzić, czy wszystko z nim w porządku. Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Tarnowskich Górach, volkswagenem kierował 30-letni tarnogórzanin, a chłopiec, który wypadł z samochodu to jego 4-letni syn. Dziecku nic poważnego się nie stało.
W rozmowie z dzielnicowym ojciec dziecka powiedział, że jego syn siedział w foteliku przystosowanym do przewożenia dzieci i miał zapięte pasy bezpieczeństwa. Najprawdopodobniej podczas skrętu samochodu w lewo dziecko wyślizgnęło się z pasów bezpieczeństwa i otworzyło drzwi samochodu.
Śledczy z tarnogórskiej komendy prowadzą czynności w kierunku narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sprawa będzie miała finał w prokuraturze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?