Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co słychać w wolsztyńskim punkcie adopcyjnym dla psów? Sprawdź!

Martyna Pawelska
Martyna Pawelska
Natalia Krawczyk
Punkt adopcyjny z Wolsztyna jest w trakcie zmian. Zmieni się nazwa, właściciel i dzięki naszej pomocy, może się zmienić także jego wygląd. Sprawdziliśmy co słychać w przytulisku. Zapytaliśmy co aktualnie się u nich dzieje i jakiego wsparcia potrzebują.

Co słychać w wolsztyńskim punkcie adopcyjnym dla psów? Sprawdź!

Punkt adopcyjny w Wolsztynie, który znajduje się w okolicach działek na ul. Zielonej, aktualnie przechodzi zmiany. Pod swoimi skrzydłami ma go aktualnie stowarzyszenie "Inicjatywa dla zwierząt" z Zielonej Góry, jednak ze względu na to, iż prezesi tej organizacji mieli zbyt daleko do Wolsztyna, nie mogli być tam codziennie i trzymać nad tym pieczy, to zdecydowali się zrezygnować.

Na całe szczęście wolontariusze, z punktu adopcyjnego, stanęli na wysokości zadania i stwierdzili, iż oni założą swoją fundacje i zadbają o to miejsce. Organizacja z Zielonej Góry postanowiła im pomóc i zostać do końca marca - dała czas na załatwienie wszystkich formalności.

W rozmowie z przyszłymi prezeskami fundacji, która może powstać już za dwa tygodnie, czyli Agatą Szymonik i Agatą Leśnik dowiedziałyśmy się, iż będzie się ona nazywać Pieskowo. Dziewczyny poinformowały nas, że bardzo liczą na wsparcie w momencie, kiedy wszystkie formalności się zakończą i będą mogły zacząć działać.

-Mamy bardzo dużo pomysłów i ich realizacja jest bardzo potrzebna temu miejscu. Chcemy zrobić nowe kojce, ogrodzić do końca teren, udoskonalić wybieg dla psów, który posiadamy. Marzy nam się postawić kontener - tam zrobiłybyśmy miejsce, gdzie zwierzęta mogłyby spokojnie dochodzić do siebie po zabiegach. Stworzyłybyśmy małe biuro

- powiedziały Agata Leśnik i Agata Szymonik.

Oprócz zakładania organizacji, dzieją się inne istotne rzeczy. Punk adopcyjny, od grudnia 2022 roku ma już dostęp do bieżącej wody, co było rzeczą bardzo potrzebną i długo wyczekiwaną. Wolontariusze bardzo cieszą się, iż nastąpiła taka zmiana, ponieważ to duże ułatwienie.

Przytulisko niedawno otrzymało także 13 ładnych, solidnych i ocieplonych bud od anonimowego darczyńcy. Jak powiedziała Agata Szymonik, jest to osoba, która już dłuży czas ich wspiera.

Zapytaliśmy także o to, czego na dany moment brakuje w punkcie. Potrzebne są środki do dezynfekcji, worki na śmieci, narzędzia do sprzątania, czyli miotły, szufelki, rękawiczki nitrylowe oraz podkłady higieniczne.

Dziewczyny mają dużo energii do działania, poświęcają temu miejscu wiele czasu, mają dobre serca i kochają to co robią, tak więc warto im pomóc i już dziś wraz z wolontariuszami o to prosimy. Wsparcie z różnych stron z pewnością upewni członków fundacji w tym, że podjęli słuszną decyzję i zmotywuje ich do działania.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto