Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kilkadziesiąt drzew przy Szlaku Żurawim przeznaczono do wycinki. Nadleśnictwo: to dla bezpieczeństwa

Natalia Krawczyk
Natalia Krawczyk
Kilkadziesiąt drzew blisko Szlaku Żurawiego przeznaczono do wycinki.
Kilkadziesiąt drzew blisko Szlaku Żurawiego przeznaczono do wycinki. Natalia Krawczyk
We wtorek, 16 lutego wolsztyńskie nadleśnictwo poinformowało o planowanej wycince drzew przy ul. Bohaterów Bielnika. Rzecznik prasowy nadleśnictwa podkreśla, że chodzi tylko i wyłącznie o bezpieczeństwo osób, które spacerują i korzystają ze szlaku, a drewno zostanie na gruncie do całkowitego rozkładu.

Wolsztyn: Kilkadziesiąt drzew do wycinki

- W związku z dużą ilością suchych, niebezpiecznych drzew zlokalizowanych w bezpośrednim sąsiedztwie Żurawiego Szlaku - odcinek przy ul. Bohaterów Bielnika w Wolsztynie (oddz. 129-p Leśnictwa Nowe Tłoki), w trosce o bezpieczeństwo wszystkich jego użytkowników zdecydowano o ich usunięciu

- poinformowało wolsztyńskie nadleśnictwo.

Korzystając z panujących warunków atmosferycznych prace są prowadzone w najbliższych dniach zaczynając od środy - 17 lutego. W tym okresie należy zachować szczególną ostrożność podczas prowadzonych prac. Mogą też wystąpić chwilowe utrudnienia w korzystaniu ze szlaku.

Ścięte drzewa pozostaną na gruncie do ich całkowitego rozkładu

Jak informuje Jacek Szymków, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Wolsztyn, drzewa są wycinane tylko i wyłącznie ze względów bezpieczeństwa i nie ma to nic wspólnego z chęcią zysku. Świadczyć o tym ma fakt, że drzewa zostaną w naturalnym środowisku.

- Drzewa pozostaną tam do naturalnego rozkładu. Bedzie to środowisko bytowania owadów czy grzybów. Większa liczba gatunków organizmów bytuje na nim niż kiedy jeszcze stało i rosło. W momencie, kiedy drzewa są suche wystarczy silniejszy wiatr wówczas konary mogą się odłamać i zrobić krzywdę osobom korzystającym ze szlaku. Zobaczymy jak szybko uda nam się zakończyć prace. Dążymy do tego, aby było to jak najszybciej ze względu na warunki atmosferyczne, a ponieważ teren jest podmokły, trudno jest tam wykonywać jakiekolwiek prace, gdy nie ma mrozu. Chcemy wykorzystać panującą pogodę i zrobić to jak najszybciej tym bardziej, że zaczyna się odwilż

- wyjaśnia Jacek Szymków i dodaje, że decyzję podjęto w porozumieniu i po części z inicjatywy urzędu miejskiego.

Kilkadziesiąt drzew do wycinki w okolicach Szlaku Żurawiego.Nadleśnictwo Wolsztyn

Jak podkreśla zastępca burmistrza Tomasz Spiralski, celem było uporządkowanie terenu i usunięcie drzew pochodzących z wiatrołomów, które zagrażały bezpieczeństwu publicznemu. W tamtym obszarze zajduje się las referencyjny, dlatego nie można podejmować żadnych działań bez zgody nadleśnictwa. W ubiegłym roku postawiono altanki, które mają być miejscem do odpoczynku i rekreacji. Nie można wykonać żadnych dodatkowych prac, oprócz porządkowania i poprawienia widoczności dla osób korzystających ze szlaku. Altanki w przyszłości mają porosnąć pnączami, wówczas powstanie zacienione miejsce do odpoczynku. Warto dodać, że własnością terenu są Lasy Państwowe.

Przypomnijmy, że dokładnie rok temu pod topór poszły drzewa sąsiadujące bezpośrednio z linią kolejową zgodnie z zapowiedzią PKP. Usunięto wszystkie drzewa rosnące w odległości 15 metrów od torów. Zapewniano, że miało to związek z poprawą bezpieczeństwa.

Zobacz także:

Altany na Szlaku Żurawim w Wolsztynie

Altany na Szlaku Żurawim zachęcają do odpoczynku [ZDJĘCIA]

Ruszyła wycinka drzew wzdłuż linii kolejowej z Wolsztyna do Zbąszynka

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto