Już wczoraj informowaliśmy, że komisja zbierze się na obrady, a jednym z głównych tematów będzie zwolnienie Lidii Kwinto. Dotychczasowa dyrektor wolsztyńskiego sanepidu, jak wyjaśniała w rozmowie z nami, o wszystkim dowiedziała się telefonicznie. - Odebrałam telefon, że nie zostanę powołana na kolejną kadencję i mam natychmiast złożyć wniosek o urlop i od środy nie pojawiać się w stacji. Miałam tylko kilka godzin na spakowanie się i wyjście- mówiła wczoraj.
Wniosku nie złożyła, przebywa na zwolnieniu lekarskim. Jak tłumaczyła, to efekt silnej reakcji na informację przekazaną przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną.
Zarówno starosta Jacek Skrobisz, jak i przewodniczący komisji zdrowia podkreślają, że od samego początku współpraca z Lidią Kwinto układała się wzorowo. Ryszard Kurp mówił nam wczoraj, że w jego ocenie to osoba kompetentna, posiadająca dużą wiedzę, nigdy nie było żadnych uwag do działania stacji pod jej nadzorem. I dlatego, jak mówi, zwolnienie jej z sanepidu jest tak niezrozumiałe.
- Dziś rozmawialiśmy o tym na komisji. Na 7 obecnych członków 6 głosowało za tym, żeby zwrócić się do zarządu i rady powiatu o podjęcie interwencji. Zadeklarowałem również swój udział w ewentualnych dalszych pracach - mówi R. Kurp.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?