Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parowozownia wraca na właściwe tory?

Witold Składanek
Parowozownia wraca na właściwe tory?
Parowozownia wraca na właściwe tory? Roland Buśko
Czy działalność instytucji kultury pod nazwą Parowozownia Wolsztyn ma realne szanse powodzenia? Zapraszamy do dyskusji!

Podczas Parady Parowozów, Maciej Libiszewski, prezes PKP Cargo poinformował o projekcie instytucji kultury pod nazwą Parowozownia Wolsztyn. Ma to m.in. pozwolić na dalsze funkcjonowanie zabytkowego obiektu oraz wznowienie planowych kursów ,,pod parą”. Powstanie takiej instytucji oznacza także możliwość pozyskiwania dotacji czy innych środków zewnętrznych.

Jest już gotowy biznesplan i projekt statutu. Jeśli radni zaakceptują proponowane rozwiązania, będzie można przystąpić do podpisania umowy. Parowozownia Wolsztyn ma stać się instytucją kultury, której organizatorami będą województwo wielkopolskie, powiat wolsztyński i gmina Wolsztyn, a współorganizatorem PKP Cargo. Wszystkie podmioty obejmą po 25 proc. udziałów, wnosząc po 375 tys. zł (potrzebne na uruchomienie działalności). Powiat ma pokryć zobowiązanie w dwóch ratach, gdyż na razie ma zabezpieczoną kwotę 250 tys. Ponadto, PKP Cargo przekaże nieruchomości i wyposażenie parowozowni (w tym trzy działające lokomotywy), a samorząd województwa zobowiązuje się, że przez trzy lata będzie zamawiał rozkładowe pociągi pasażerskie obsługiwane przez parowozy. Dyrektora instytucji wyznaczy marszałek województwa, a samorządy lokalne będą miały wpływ m.in. na powołanie członków rady programowej. Czy projekt się powiedzie?

- Jestem optymistą - mówi burmistrz Wojciech Lis. Tym bardziej, że turystyka kolejowa ma być jednym z wiodących elementów promowania województwa. - I nie chodzi tylko o prezentacje taboru i okazjonalne kursy - stwierdza Wojciech Lis. Ma być ruch planowy, zgodny z rozkładem jazdy. Prawdopodobnie na trasie do Leszna. - Do tej pory nie mieliśmy realnego wpływu na całość przedsięwzięcia, teraz tak - podkreśla burmistrz, a co na to samorząd powiatowy? - Zrobimy wszystko, żeby zamysł się powiódł - mówi wicestarosta Piotr Krajewski. Ale problem w tym, czy uda się stworzyć tak atrakcyjny produkt, że zainteresuje nowych amatorów turystyki kolejowej. Bo utrzymanie parowozowni i stałych kursów to jedno. Ale biznesplan zakłada odejście z czasem od połączeń pasażerskich na rzecz połączeń turystycznych. Parowozownia i zabytkowy tabor, to tylko dodatek do ,,żywej” kolei. Niezbędna jest duża ilość długich i atrakcyjnych tras. A ich tworzenie i promocja to potężne przedsięwzięcie logistyczne i marketingowe. To nie są dojazdy do pracy. To forma spędzania czasu wolnego, za którą ludzie będą chcieli zapłacić.- Jeśli, na razie niszowy projekt, stanie się masowy, jest szansa na powodzenie - stwierdza Piotr Krajewski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto