Kierujący volkswagenem caddy mężczyzna na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo uderzył w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była na tyle duża, że auto przemieściło się ponownie na prawą stronę jezdni i uderzyło w kolejne drzewo.
Na skutek obrażeń kierujący autem zmarł po przewiezieniu do szpitala. Przyczyny zdarzenia bada policja. Mężczyzna, który był mechanikiem, wracał do domu prawdopodobnie z jazdy próbnej.
Kilka godzin wcześniej 67-letni mieszkaniec Wolsztyna został ciężko ranny w wypadku w Wolsztynie. Kierujący rowerem mężczyzna wyjechał spod stacji paliw "Statoil" wprost pod nissana sunny. Pomimo że kierowca auta gwałtownie hamował, nie zdołał uniknąć zderzenia z cyklistą, który uderzony lewą stroną pojazdu wpadł na pokrywę silnika, a następnie na szybę czołową.
Na skutek uderzenia rowerzysta doznał rozległych obrażeń ciała i konieczne okazało się przetransportowanie go do wolsztyńskiego szpitala, a następnie śmigłowcem do lecznicy w Poznaniu. Kierowca nissana był trzeźwy.
Kraków - wymiana schodów ruchomych na dworcu głównym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
