Ich wykonanie jest niezbędne, by ustalić m.in. kiedy konieczna będzie operacja chłopca, chorego na rzadkie schorzenie -metatropic-dysplazję, objawiające się m.in. wolniejszym wzrostem kości w stosunku do organów wewnętrznych.
Operacja ma zminimalizować lub wyeliminować ucisk na rdzeń kręgowy, który pojawia się u wszystkich dzieci z tą chorobą. Ucisk może doprowadzić do paraliżu,pozostawiając nieodwracalne skutki. Wcześniej ambasada nie chciała zgodzić się na wyjazd, uzasadniając, że matka dziecka powinna zgromadzić całą kwotę potrzebną nie tylko na badania, ale też operację, czyli około pół miliona złotych.
Pani Paulina postanowiła raz jeszcze zapytać o przyczyny odmownej decyzji przedstawiciela ambasady we programie „Pytanie na śniadanie”.
Na pół godziny przed wejściem do studia otrzymałam telefon z ambasady, że wizy jednak otrzymamy – mówi pani Paulina. - W programie nie wziął udziału nikt z ambasady. Nie wiem więc jaka była przyczyna nagłej zmiany decyzji. Najważniejsze jednak, że wizy odebraliśmy i będziemy mogli wylecieć na badania, których termin wyznaczono nam na 23 kwietnia. Mam nadzieję, że teraz nie będzie już żadnych przeszkód.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?