Referendum w Kargowej ? Chcą odwołać burmistrza

Od lat w Kargowej mówi się o potrzebie przeniesienia stacji benzynowej z centrum na obrzeża miasta. Jednak zapadła decyzja o rozbudowie placówki Orlenu w obecnym miejscu. Kargowianie mieszkający w pobliżu są oburzeni. Winą obarczają burmistrza Kargowej Sebastiana Ciemnoczołowskiego, który ich zdaniem mógł zrobić więcej w celu przeniesienia stacji poza zwartą zabudowę. Przy okazji grupa niezadowolonych wpadła na pomysł by ogłosić w mediach chęć zorganizowania referendum w celu odwołania obecnego burmistrza i podobno nie chodzi tylko o wspomnianą stacje benzynową. Póki co inicjatywa odwoławcza wygląda na próbę wywarcia nacisku lub postraszenia ewentualnym odwołaniem.

Burmistrz Kargowej Sebastian Ciemnoczołowski na facebooku wyraził swoje wielkie niezadowolenie z faktu opublikowania wspomnianej informacji na stronie jednej z regionalnych rozgłośni radiowych:

Cytat. "Mam pytanie do koleżanek i kolegów dziennikarzy lub tych, którzy kiedyś blisko mediów byli. Zadam je ogólnie, żeby w odpowiedzi nie wstrzymywała Was tzw. solidarność zawodowa. Czy zgodne jest to z etyką zawodu; dobra, zostawmy etykę. Czy zgodne jest to z jakimiś podstawowymi zasadami obiektywizmu, żeby w ważnej dla społeczności sprawie, pytać o zdanie tylko jedną stronę i robić z tego news, który może być jednym z najbardziej istotnych od wielu miesięcy dla tej społeczności i istotnie wpływać na tej społeczności opinie? "
Dalsze wypowiedzi burmistrza :
Sebastian Ciemnoczołowski - Paradoks polega na tym, że pozwolenie na budowę stacji nie wydaje burmistrz tylko starosta, a o jakimś inwestorze dowiedziałem się dopiero parę dni temu, po tym jak wydaliśmy decyzję środowiskową. I co się okazało, że warunki dotyczące budowy stacji dostał od mojego poprzednika...7 lat temu...i nagle ...przysłał pismo. Zadałem sobie proste pytanie. Od 40 lat nikt nie protestował w sprawie stacji benzynowej, mimo, ze jej obecny standard daleki jest od norm bezpieczeństwa. Jeżeli teraz ma być bezpieczniej, wygodniej i wszystko spełnia normy środowiskowe, to o co chodzi???? Jezeli ja nie wiem o co chodzi tzn., że musi chodzić o????? No właśnie...

Sebastian Ciemnoczołowski: 5 marca 2013 roku na antenie „Radia Zachód” pojawiła się informacja o powołaniu komitetu referendalnego w celu odwołania burmistrza z powodu akceptacji przebudowy stacji benzynowej w Kargowej. Sytuacja ta jest o tyle niezrozumiała i nieuzasadniona, że pozwolenie na budowę nie wydaje burmistrz tylko starosta. Poza tym, aby mogło dojść do realizacji tego typu inwestycji, trzeba spełnić kilka warunków.
Po pierwsze, musi zostać opracowane przez inwestora raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, który sprawdza, opiniuje i akceptuje Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska i Państwowa Inspekcja Sanitarna. Jeśli te dwie instytucje nie mają żadnych zastrzeżeń, wydaje się decyzję środowiskową, która w takim przypadku musi być pozytywna. Wydanie decyzji negatywnej mogłoby skutkować procesem sądowym i narazić gminę na odszkodowania.
Po drugie (na tym etapie obecnie jesteśmy), inwestor musi złożyć wniosek o wydanie warunków zabudowy. Muszą być one zgodne nie tylko z prawem budowlany, ale również w tym przypadku zaakceptowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad i Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Po trzecie, musi zostać wydane pozwolenie na budowę, które wydaje starosta, a nie burmistrz. Tak więc w tym przypadku gmina i burmistrz mogą być tylko organem, który czuwa, aby spełnione zostały wszystkie procedury zgodne z literą prawa.
31 grudzień 2013 roku to ostateczny termin określony przez Ministerstwo Gospodarki na modernizację stacji paliw i dostosowania ich do zaostrzanych norm bezpieczeństwa i ochrony środowiska. Niespełnienie tych warunków będzie skutkowało zamknięciem takich placówek.

Więcej w tygodniku Dzień Wolsztyński