Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Solec. Młody mężczyzna przygnieciony przez auto

RED
Archiwum OSP Mochy
Wyjątkowo głupią zabawę znaleźli sobie młodzi mieszkańcy gminy Przemęt. W niedzielny wieczór 4 września postanowili hucznie pożegnać okres wakacyjny. W tym celu wybrali się na boisko sportowe w Solcu.

Mówi się, że sport to zdrowie, stąd może pojawił się pomysł wyjazdu na obiekt sportowy. Niestety młodzi ludzie udali się tam po godzinie 23, gdy było już ciemno. Nie zamierzali jednak grać w piłkę, a… pojeździć po nim samochodem. I choć mieli auto marki Audi, to próbowali swoich sił w drifcie, a więc kontrolowanym poślizgu. Znawcy tematu wiedzą, że najłatwiej driftuje się autem z napędem na tył. Audi z kolei ma przedni napęd, ewentualnie 4x4. Oczywiście są też modele tylnonapędowe, jednak taki napęd zastosowano w supersportowym Audi R8, którym to młodzi ludzie nie dysponowali.

Brak odpowiedniego wozu nie stanął kierowcy na przeszkodzie do realizacji planów. Co więcej, jeden z pasażerów uznał, że popisy swojego kolegi najlepiej będzie obsewrwować nie z wnętrza wozu, ale… z jego dachu. W taki oto sposób Audi z dwiema osobami w szoferce i jedną na dachu zaczęło swoje popisy. Te nie trwały jednak długo.

- Doszło do wypadku. Mundurowi w rozmowie ze świadkami zdarzenia ustalili, że podczas brawurowej jazdy kierujący Audi 19-letni mieszkaniec Moch stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do jego wywrócenia. W efekcie auto przygniotło pasażera, który chwilę wcześniej znajdował się na … dachu jeżdżącego po boisku samochodu. Drugi z pasażerów, który był wewnątrz pojazdu wyszedł z opresji bez szwanku. Auto, jak relacjonowali świadkowie zostało postawione na koła, a kierujący nim nastolatek odjechał w kierunku Moch – informuje nas oficer prasowy KPP w Wolsztynie Wojciech Adamczyk.

Na miejscu prócz policjantów interweniowali również strażacy z Moch i Wolsztyna, a także Zespół Ratownictwa Medycznego. W wyniku przygniecenia młody mężczyzna doznał poważnych obrażeń ciała, między innymi w postaci złamań oraz uszkodzenia miednicy i został przewieziony do wolsztyńskiego szpitala.

- Policjantom udało się zatrzymać młodego mężczyznę. Okazał się nim mieszkaniec Moch. Badanie na zawartość alkoholu we krwi dało wynik 0.6 miligrama na litr, czyli ponad 1,2 promila. Kierowca Audi został zatrzymany – dodaje oficer prasowy.

Młody mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał pierwszy z zarzutów, a artykułu 178a par.1kodeksu karnego, który mówi o odpowiedzialności karnej za jazdę pod wpływem alkoholu, bądź środka odurzającego. Grozi za to do 2 lat więzienia. Śledztwo nadal trwa. Niewykluczone, że młody człowiek będzie musiał zmierzyć się z kolejnymi zarzutami, choćby za spowodowanie obrażeń u kolegi, czy niszczenie mienia, w postaci jazdy autem po boisku. Jednak o ostatecznym kierunku postępowania zdecydują śledczy.

Dodajmy, że w maju tego roku w Barłożni Gościeszyńskiej pijany (blisko 2 promile) młody mężczyzna uderzył autem w drzewo. Honda nie była dostosowana do ruchu, był to wóz startujący w wyścigach gratów. Ponadto młody kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.

Dodajmy, że tylko w sierpniu 2022 roku policjanci ujawnili na terenie powiatu wolsztyńskiego 8 kierujących pojazdami mechanicznymi w stanie po użyciu alkoholu (w tym w stanie nietrzeźwości).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto