Wolsztyn musi jeszcze poczekać na masowy punkt szczepień przeciw COVID-19

Masowy punkt szczepień przy wolsztyńskim szpitalu będzie uruchomiony w maju

Według ministra Michała Dworczyka 19 kwietnia nastąpi otwarcie pierwszego punktu szczepień powszechnych i 16 punktów w ramach pilotażu.

- Wówczas, kiedy szczepionek będzie tyle w Polsce, żeby można było napełnić nimi te nowo tworzone punkty

– wyjaśnił minister Dworczyk.

W każdym powiecie lub mieście na prawach powiatu mają funkcjonować średnio dwa duże punkty szczepień przeciw COVID-19. Według planu w miastach do 50 tysięcy mieszkańców codziennie szczepionych ma być około 200 osób, a w miastach powyżej 50 tysięcy mieszkańców ma zostać podanych każdego dnia 500 dawek.

Zdaniem dyrektora szpitala Karola Mońko opóźnienia są spowodowane brakiem szczepionek.

- Plany są, że nowo wybudowany masowy punkt szczepień ruszy w maju. W tej chwili to, co zaproponowaliśmy zostało przyjęte do realizacji przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Teraz ministerstwo musi ogłosić to w swoim biuletynie wskazując punkty szczepień i dopiero wtedy NFZ będzie je wizytował. Wówczas będą mogły rozpocząć się szczepienia masowe

– mówi Karol Mońko. Podkreśla, że podano już ponad 7000 szczepionek, z czego 2000 osób jest przyjęło dwie dawki. Wynika z tego, że jeszcze 5000 osób musi przyjąć zastrzyk z drugą dawką szczepionki.

W nowopowstałym punkcie ma być szczepionych 300 osób dziennie. Drugi punkt, w którym obecnie są prowadzone szczepienia zostanie przekształcony w masowy punkt szczepień i według planu dziennie ma być wykonywane 200 zastrzyków.

- Prawdopodobnie będzie to działać na zasadzie - kto się zgłosi, zostanie zaszczepiony. Trochę obawiam się, czy będą chętni. Niestety kampania antyszczepionkowców jest mocna

- zauważa nasz rozmówca.

7000 osób zaszczepionych przeciw COVID-19 w wolsztyńskim punkcie szczepień

Każdy punkt zarejestrowany na szczepienia populacyjne ma zagwarantowane 30 dawek na tydzień. Jak dotąd, w wolsztyńskim punkcie zaszczepiono grupę 750 nauczycieli, prawie 1000 osób z grupy zero oraz wszystkich podopiecznych i obsługę okolicznych Domów Pomocy Społecznej. Codziennie do południa jest podawanych około 80 dawek. Po południu, trzy razy w tygodniu szczepionych jest po 100 osób. Można zatem liczyć 600-700 dawek szczepionki tygodniowo.

- W planach było 30 szczepionek na jeden punkt, ewentualnie można było dzwonić i próbować coś domówić. Tylko dzięki temu podaliśmy 7000 dawek szczepionek

– mówi Karol Mońko.

Co z dostępnością łóżek covidowych?

Przypomnijmy, że oddział covidowy w wolsztyńskim szpitalu utworzono we wtorek, 23 marca. Znajduje się w nim 25 łóżek zwykłych i 5 respiratorowych. W piątek na oddziale covidowym przebywa dwóch pacjentów pod respiratorami i dwudziestu dwóch na łóżkach covidowych bez respiratora.