Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybieg dla psów w Wolsztynie - jakie opinie zbiera wśród ekspertów?

Martyna Pawelska
Martyna Pawelska
To już tydzień, jak właściciele psów z Wolsztyna, mogą zabrać swoich czworonożnych przyjaciół na nowy wybieg i przetestować możliwości jakie daje zwierzakom. Opinię na temat nowego miejsca w naszym mieście, wyraziła nam Agnieszka Lizoń - właścicielka szkoły dla psów Kiarso.

Wybieg dla psów w Wolsztynie - jakie opinie zbiera wśród ekspertów?

W piątek, 4 listopada, miało miejsce oficjalne otwarcie wybiegu dla psów, który powstał przy Parku Miejskim w Wolsztynie. Zaprezentowano zasady korzystania z urządzeń treningowych oraz regulamin. Plac znajduje się w sąsiedztwie asfaltowego boiska. Inwestycja ta jest efektem petycji, jaką mieszkańcy gminy Wolsztyn złożyli w listopadzie 2021 r. Pierwsza lokalizacja dla tej inwestycji miała być w tzw. Małym Parku, jednak nie zgodził się na to konserwator zabytków. Wybrano więc obecne miejsce.

Teren wybiegu jest ogrodzony, a wejście na odbywa się przez specjalną śluzę. Na wybiegu znajduje się 6 urządzeń treningowych dla psów. Jest też dystrybutor z workami, kosz i ławki. Całość kosztowała 80 tys. zł. Zaznaczyć należy, iż na budowę tego miejsca samorząd miejski pozyskał 50 tys. zł z programu „Błękitno-zielone inicjatywy dla Wielkopolski”.

Opinii odnośnie wybiegu udzieliła nam Agnieszka Lizoń, która prowadzi szkołę dla psów Kiarso.

-Osobiście mam doga i owczarka niemieckiego. Wybieg jest zdecydowanie za mały dla takich dużych psów. Kolejny minus jest taki, że nie ma oświetlenia. O tej porze roku już o 16 robi się ciemno. Przydałyby się chociaż z dwie lampy. Sam plac, dla 6 psów, powyżej 30 kg jest już nieodpowiedni, psy do 20 kg jak najbardziej. Jeśli chodzi o plusy, to fajnie, iż jest tam przedsionek. W tym miejscu opiekun powinien odpiąć psa ze smyczy, to jest miejsce, gdzie czworonogi powinny się obwąchać i przygotować emocjonalnie na bliższe spotkanie. Akcesoria treningowe są dobrze rozmieszczone. Rampa/podest jest dość szeroka i uważam to za duży plus, ponieważ niektóre psy boją się wysokości, tym bardziej na wąskich przejściach. Rampa/huśtawka – tu przydałyby się amortyzatory np. guma, która nieco wyciszy opadającą huśtawkę, pies oczywiście może się przyzwyczaić, ale też może być to dla niego stresujące. Słupki do slalomu są super. Mój owczarek spokojnie przechodzi i jest to fajny element do ćwiczeń. Na koniec tunel. Jest on wykonany z blachy, odgłos może niektóre psy zniechęcić do wejścia, jednak jest to fantastyczny element do ćwiczeń z szczeniakiem, którego przygotowujemy do życia w mieście

.

Na podsumowanie Agnieszka Lizoń powiedziała, że ogólnie jest zadowolona, iż takie miejsce powstało w Wolsztynie. Poleca je innym opiekunom czworonogów i zaznacza, aby korzystać z niego z rozwagą, żeby nie stresować psów.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto