Mieszkaniec Kaszczoru stracił niemal 1000 złotych. Padł ofiarą internetowego oszustwa

W środę, 16 marca mieszkaniec Kaszczoru zawiadomił wolsztyńskich policjantów o przestępstwie, do którego miało dojść w styczniu.

- Mężczyzna składając zawiadomienie wyjaśnił, że w styczniu przeszukując Internet natknął się na stronę sklepu oferującego sprzęt AGD - poinformował asp. sztab. Wojciech Adamczyk z wolsztyńskiej policji. - Mężczyznę zainteresował komplet wysokiej jakości garnków oraz czajnik elektryczny. Tego samego dnia złożył zamówienie i przelał na wskazany rachunek bankowy żądaną kwotę – w sumie niemal 1000 złotych. Niestety bardzo szybko okazało się, że transakcja może okazać się dla kupującego bardzo ryzykowna.

Jak zaznacza, kolejne próby kontaktu z przedstawicielem sklepu – najpierw telefoniczne, później mailowe – okazywały się nieskuteczne. Okazuje się, że mężczyzna padł ofiarą przestępstwa. Po niemal dwumiesięcznym oczekiwaniu na dostarczenie zakupionego sprzęty postanowił złożyć zawiadomienie.

- Oszustwo, jako przestępstwo ujęte w kodeksie karnym sankcjonowane jest karą grzywny, a nawet pozbawieniem wolności od 6 miesięcy do 8 lat.