Jak przekazał Waldemar Wielgosz, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Wolsztynie, do zdarzenia doszło we wtorek, 3 listopada po godzinie 20 w jednym z mieszkań przy ul. Krętej.
- Informację dostaliśmy ok. godz. 20.20. Wynikało z niej, że przy ul. Krętej w Wolsztynie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. Na miejsce skierowaliśmy dwa nasze zastępy, które przyjechały równo z pogotowiem ratunkowym. Dziewczynka w wieku około 10-12 lat podczas kąpieli zasłabła. Ojciec wyważył drzwi i przeniósł ją na korytarz jeszcze przed przybyciem służb
- podkreśla oficer prasowy. Jak dodaje, dziewczynka była przytomna z zachowanym kontaktem logicznym. Została przewieziona do szpitala.
- Nasze działania to pomiar stężenia tlenku węgla w otoczeniu. Urządzenie pomiarowe wskazało 100 PPM i jest to dość dużo. Są to wskazania, które rzutują na stan zdrowia. Taki wynik pomiaru świadczy, że faktycznie do czegoś doszło. Prawdopodobnie było to spowodowane wadliwym piecykiem gazowym
- wyjaśnia Waldemar Wielgosz.
Strażacy zakręcili zawór gazowy oraz odłączyli urządzenie grzewcze, a całe mieszkanie zostało przewietrzone, aż stężenie było w normie.
Straż pożarna przestrzega przed zatruciem czadem
Oficer prasowy wolsztyńskiej jednostki wskazuje jak ważne są działania prewencyjne.
- Warto regularnie sprawdzać urządzenia, poprawność instalacji oraz dbać o odpowiednią wentylację - dodaje.
Wolsztyn: Dziewczynka podtruła się czadem. Uratował ją tata
Zobacz także:
Wolsztyn: Ciężarówka w centrum miasta. Zobacz zdjęcia
Czytaj
Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
