Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tlenek węgla zagraża nam w naszych domach

MP
Tlenek węgla zagraża nam w naszych domach
Tlenek węgla zagraża nam w naszych domach Archiwum
Tlenek węgla zagraża nam w naszych domach. Strażacy przygotowują do rozdania czujki tlenku węgla. Będzie konkurs i będą one do wygrania. Są cenne, bo mogą uratować życie.

Abyś w swoim domu był bezpieczny Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Wolsztynie przygotowała pytania w formie listy kontrolnej. Ma to na celu zwiększenie świadomości zagrożeń związanych z tlenkiem węgla zwanym potocznie „czadem”, a przede wszystkim ma zminimalizować ryzyko zatrucia. Najwięcej, bo ponad 80 proc. wszystkich przypadków śmiertelnych ma miejsce w obiektach mieszkalnych, czyli w miejscach, gdzie przecież czujemy się najbezpieczniej. Zmniejszenie tego bilansu stanowi trudne wyzwanie, gdyż budynki mieszkalne pozostają praktycznie poza nadzorem administracyjno-kontrolnym służb publicznych. Straż Pożarna jest najszybciej reagującą służbą, jednak najwięcej zależy od nas samych. - Nasze działania mają na miejscu promowanie zainstalowania w domu przynajmniej jednej czujki dymu, optymalnie jednej w każdym pomieszczeniu. W przypadku występowania urządzeń gazowych także czujki tlenku węgla. Minimum jednej w pomieszczeniu z takim urządzeniem - mówi Szymon Czachnowski z wolsztyńskiej straży pożarnej. Owe działania prewencyjne są najbardziej skuteczną formą zabezpieczenia sie przed zatruciem i pożarem. W przypadku zatrucia tlenkiem węgla tylko profilaktyka może zapewnić bezpieczeństwo. Warto więc zadać sobie pytania, czy urządzenia grzewcze są zamontowane we właściwym miejscu? Czy zapewniasz drożne kratki wentylacyjne w przewodach kominowych i drzwiach łazienki? Czy dbasz o dopływ świeżego powietrza do pomieszczeń poprzez rozszczelnienie lub uchylenie okien? Do tego tematu wrócimy już niebawem. Będzie także specjalny konkurs dla Czytelników. Do wygrania czujki!

PRZYCZYNY POWSTAWANIA TLENKU WĘGLA.
W mroźne dni zamykamy otwory wentylacyjne zapominając o tym, że cały czas pracuje kuchenka gazowa, piecyk gazowy do ogrzewania wody, kominek lub inne urządzenia zapewniające nam ciepło. Wiemy z podstaw zjawisk fizycznych, że wszystkie te urządzenia potrzebują do spalania tlen. Bez napływu świeżego powietrza jego stężenie maleje doprowadzając do procesu niepełnego spalania i wydzielania się tlenek węgla. Występujące w okresie zimowym zjawisko inwersji powoduje powstanie ciągu wstecznego, co wzmaga możliwość zatrucia tlenkiem węgla. Gaz ten jest bezwonny i niewidoczny nie posiadamy świadomości, że cały czas się zatruwamy.

JAK ROZPOZNAĆ ZATRUCIE?
Zatrucie tlenkiem węgla, w początkowej fazie objawia się dusznością, pogorszeniem ostrości widzenia, bólem głowy czy kołataniem serca. Po dłuższym wdychaniu tlenku węgla pojawiają się wymioty, zaburzenie orientacji, świadomości i oddychania, przyspieszone bicie serca, drgawki, a nawet śpiączka. Nawet małe stężenie zabija. Kładziemy się spać i cały czas wdychamy trujący gaz. Przez całą noc jesteśmy narażeni na trujący gaz, rano możemy się nie obudzić. W dużym stężeniu wdychanie tlenku może doprowadzić do śmierci w 60 SKUND.

POSTĘPOWANIE W PRZYPADKU OBJAWÓW ZATRUCIA.
Nie lekceważyć pierwszych objawów duszności, bólów i zawrotów głowy, wymiotów, osłabienia, przyspieszenia pracy serca i oddychania. Jeżeli dojdzie do któregokolwiek z powyższych objawów, w pierwszej kolejności należy niezwłocznie przewietrzyć pomieszczenie i skonsultować się z lekarzem.

ZAPOBIEGANIE.
Należy dbać o odpowiedni stan instalacji kominowej i wentylacyjnej poprzez kontrole ich stanu technicznego raz do roku. Czynność tę powinien wykonać kominiarz wystawiając nam protokół z przeglądu instalacji. Ponadto należy dokonywać czyszczenia przewodów kominowych opalanych paliwem stałym, co 3 miesiące i gazem, co 6 miesięcy.

Dbać o właściwą wentylację wyznając prostą zasadę, aby spaliny i zużyte powietrze mogło wypłynąć z pomieszczenia musi być możliwość napływu świeżego powietrza z zewnątrz poprzez wietrzenie i mikrowentylację w oknach.

Pomimo wspomnianych zabiegów i pełnej dbałości o sprawność urządzeń. Może mieć miejsce splot nieszczęśliwych zdarzeń, przed którym uchronić nas może czujnik tlenku węgla. Występują one również w wersji z czujnikiem dymu. Czujnik tlenku węgla można zakupić już za 60 zł. Właśnie tyle kosztuje życie Twoje i Twojej rodziny.


Co wieszamy na świątecznym drzewku?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto