Wsparcie finansowe programu in vitro w gminie Wolsztyn
Samorząd Województwa Wielkopolskiego poinformował, że program cieszy się ogromnym zainteresowaniem, dlatego uruchomiona zostanie kolejna jego edycja Czy gminia Wolsztyn włączy się do finansowania programu w II półroczu 2021 oraz w 2022 roku? Temat mieli przedyskutować radni.
Przypomnijmy, że pismo było adresowane do burmistrza Wojciecha Lisa, który podjął decyzję, aby nie udzielać wsparcia finansowego w związku z brakiem środków na ten cel.
- W tej sprawie, kierując się wyłącznie sytuacja budżetową i obecnym brakiem środków na dodatkowe działania, podjąłem decyzję o nie wspieraniu w tym momencie tego programu. Chcę zaznaczyć, iż decyzja ta nie była podyktowana względami światopoglądowymi
- informował Wojciech Lis. Dodał, że kopię pisma z Urzędu Marszałkowskiego skierował również do przewodniczącego rady miejskiej Jarosława Adamczaka. Przewodniczący twierdził jednak, że pismo nie trafiło jednak w jego ręce.
- Ponoć pismo było przekazane do biura rady do wiadomości, ale zostało wycofane
- mówił. Wyjaśnił, że nie spędza każdego dnia w urzędzie i mogła taka sytuacja mieć miejsce.
- Druga sprawa, że w marcu były komisje w międzyczasie i na tych komisjach informacja związana z tym pismem się nie pojawiła
- wyjaśniał Jarosław Adamczak. Burmistrz podjął decyzję, aby zgodnie z wolą radnych, do tematu współfinansowania programu in vitro powrócić.
Żadne decyzje nie zapadły
Od sprawy minął miesiąc. Jak poinformował radny Dominik Tomiak, podczas wtorkowej komisji omówiono jedynie temat przeniesienia środków pod inwestycję na przedszkole, nie było mowy o dofinansowaniu programu in-vitro. Przyznaje, że po prośbach radnych z opóźnieniem pojawiło się pismo, ale nie było projektu uchwały.
- Na portal dla radnych pismo można było wrzucić już miesiąc temu, po pierwszej sesji, na której ta sprawa się pojawiła. W trakcie jednej z komisji zapoznaliśmy się z nim, ale nie dyskutowaliśmy o konkretach. Być może środki będą przesunięte z programu szczepień dla dziewczyn przeciwko zakażeniom wirusem HPV, ale to nic pewnego. Nie ma też decyzji, co do kwoty
– zauważa Dominik Tomiak. Jak dodaje, zaraz po tym jak sprawa wypłynęła, korespondował z Urzędem Marszałkowskim, gdzie uzyskał informację, że jako radni mogą zmienić stanowisko gminy i przystąpić do programu, ale decyzja musiałaby być podjęta dość szybko.
Gmina Opalenica na działania mające być częścią programu Urzędu Marszałkowskiego związanego z in vitro przeznaczy 37 tysięcy złotych. Zdaniem radnego Dominika Tomiaka, kwota rzędu 60 tysięcy złotych będzie jak najbardziej właściwa. Wówczas możnaby pomóc czterem parom starającym się o dziecko.
Zobacz także
- Kobieta wyrzuciła śmieci do lasu. Zdradził ją list przewozowy
- Masowy punkt szczepień ruszy w połowie maja. W tym tygodniu zaszczepiono 1280 osób
- Parowozownia zacznie zarabiać na przewozach turystycznych? Takie są plany dyrektora
- Jan Żurek kończy 95 lat, jest najstarszym krótkofalowcem w Polsce
- Podopieczni domu dziecka zawalczyli o swoje marzenia. Zebrali ogromną kwotę pieniędzy
- Daria Wawrzyniak i jej wyjątkowa pasja. Zobacz, jak zmienia wygląd ludzi!
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody