Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mimo świetnej postawy Grom musiał uznać wyższość Wielkopolski Komorniki.

Roland Buśko
Roland Buśko
Po wygranej 2:1 w Opalenicy z miejscowym Promieniem w serca kibiców Gromu wlała się nadzieja, że ten młody i nie do końca jeszcze doświadczony zespół jest w stanie sporo namieszać w ligowej tabeli. Zresztą dwa wcześniejsze minimalnie przegrane mecze też pokazały ogromny potencjał drzemiący w drużynie.

W meczu XIX kolejki Wielkopolskiej Ligi Okręgowej gr II rozegranym na obiekcie przy ulicy Bohaterów Bielnika podopiecznym Pawła Kotlarskiego przyszło się zmierzyć z liderem rozgrywek, zespołem Wielkopolski Komorniki. Spotkanie z dużo wyżej notowanym rywalem miało pokazać na jakim etapie obecnie znajduje się budowany niemal od podstaw zespół z Wolsztyna i trzeba przyznać, że nie taki lider straszny jak go malują. Co prawda trzy punkty zdobyte w tym pojedynku pojechały do Komornik ale postawa jaką zaprezentowali młodzi Gromowcy musi budzić podziw i szacunek. Od samego początku podopieczni Pawła Kotlarskiego nie zrażając się klasą rywala ruszyli ostro do ataku, walcząc jak równy z równym. Niestety przy frontalnych atakach nie uniknęli także błędów. Jeden z nich na bramkę w dwudziestej szóstej minucie spotkania zamienił Kamil Kołosziej. Niestety sześć minut później było już 2:0 dla gości, na listę strzelców wpisał się bowiem Hubert Hełmiński. Niezrażeni gospodarze grali jednak dalej swoje, a ich determinację na bramkę tuż przed przerwą zamienił Bartosz Plura. Po zmianie stron piłkarze Gromu ponownie ruszyli do ataku, jednak cztery minuty po wznowieniu drugiej części spotkania Rafał Urbański zdobył trzecią bramkę dla swojego zespołu. Nie zniechęciło to jednak wolsztynian do konstruowania kolejnych ciekawych akcji. Na nieszczęście żadna z nich nie zakończyła się zdobyciem kontaktowego gola. Mijał czas, a Gromowcy coraz częściej zapuszczali się w okolice pola karnego gości, niestety w samej końcówce nadziali się na szybkę akcję zespołu z Komornik, którą na bramkę zamienił Jakub Ignasiak. Ostatecznie Grom uległ drużynie z Komornik 1:4 ale pozostawił po sobie naprawdę bardzo dobre wrażenie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto