Wolsztyńskie zuchy wyjechały na obóz do Lgnina. Harcerzy spotkamy też w Wilczu

Jak poinformowali harcerze, na zielarstwie zuchy próbowały różnych ziół i sadziły roślinki w ziołowych ogródkach, a podczas lekcji magicznej chemii zobaczyły niesamowite doświadczenia.

- Członkowie każdego namiotu otrzymali nazwę i wykonali swój własny proporzec, a także walczyli o punkty – najlepszą szóstką obozową w tym roku okazał się dom Serpents

- podkreślają harcerze.

W Wilczu pod Wolsztynem znajdują się aż trzy obozowiska harcerskie!

We wtorek, 13 lipca obozowiska harcerskie Związku Harcerstwa Polskiego oraz Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej odwiedzili policjanci i strażacy z Wolsztyna. Przeprowadzili ćwiczenia na wypadek konieczności ewakuacji obozowiska oraz pogadanki profilaktyczne dotyczące bezpieczeństwa dzieci i młodzieży podczas wakacji i nad wodą. Atrakcją była prezentacja wozu strażackiego i radiowozu.

- Policjanci uczestniczyli w szkoleniu dotyczącym udzielania pierwszej pomocy osobie poszkodowanej w różnych sytuacjach, na przykład osobie poszkodowanej w wyniku wypadku, osobie chorej na cukrzycę i osobie, którą użądliła pszczoła

- informuje wolsztyńska policja.

Próbna ewakuacja obozu harcerskiego

Konrad Siwiński z wolsztyńskiej straży pożarnej wyjaśnia, że harcerze przebywający na obozie w wieku od 7 do 18 lat, pod kontrolą swoich opiekunów sprawnie udali się do miejsca zbiórki po ogłoszonym próbnym alarmie, gdzie dokonano przeliczenia harcerzy i wszystkich osób przebywających w bazie obozowej. Ewakuacja miała na celu sprawdzeniu schematu postępowania na wypadek wystąpienia zagrożenia.

Bez wątpienia kolejne spotkanie upłynęło w atmosferze wakacyjnego przypomnienia o zasadach bezpieczeństwa i życzeń dobrej pogody.