Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mimo wielu przeciwności losu młodzi zawodnicy Wolsztyniaka świetnie poradzili sobie w rozgrywkach ligowych.

OPRAC.:
Roland Buśko
Roland Buśko
Bardzo trudny sezon ma za sobą młodzież występująca w barwach Wolsztyniaka. Zarówno Młodzicy jak i Juniorzy Młodsi mimo ciężkiego okresu związanego z pandemia koronawirusa, ostatecznie zakończyli rozgrywki na bardzo przyzwoitych lokatach.

Zespół młodzików prowadzony obecnie przez Marcina Pietruszkę przygotowania do sezonu rozpoczął w sierpniu pod wodzą trenerów Michała Wojtkowiaka i Marka Świtały. W związku z obostrzeniami covidowymi i brakiem dostępu do hali, treningi aż do drugiej połowy września odbywały się w terenie. Do kształtowania motoryki, rozwijania umiejętności służyła zespołowi bieżnia na stadionie, park i plaża z boiskiem do piłki ręcznej plażowej. Po długich oczekiwaniach w końcu przyszedł i czas do treningów na hali oraz możliwość rozpoczęcia rozgrywek. Dla chłopców z rocznika 2007 początek nowego sezonu, był jednocześnie początkiem nowych i trudnych wyzwań. Jedną z nich była zmiana kategorii wiekowej, która niosła za sobą liczne modyfikacje. Rozgrywki już nie systemem turniejowym, a co za tym idzie znacznie dłuższe mecze i podróże. Kolejną trudnością była rywalizacja z zawodnikami w większości o rok starszymi. W tym wszystkim musieli odnaleźć się młodzi szczypiorniści Wolsztyniaka. Już pierwszy mecz potwierdził te wszystkie obawy. Wysoka porażka na otwarcie rozgrywek pokazała, że sezon będzie bardzo trudny. Ale jak kształtować charakter? To uczyć się to od lepszych. Dzięki systematycznej pracy i dużemu zaangażowaniu chłopcy robili duże postępy. Z każdym kolejnym meczem gra wyglądała znacznie lepiej. W drugiej rundzie udało się sprawić kilka niespodzianek, co pozwoliło zająć w grupie A - 6 miejsce. W końcówce sezonu do drużyny dołączyli chłopcy z rocznika 2008 i trenerzy Marcin Pietruszka i Jakub Piątkowski. Ostatecznie po wygranym dwumeczu z szóstą drużyną grupy B, Polonią Środa Wielkopolska, drużyna zajęła 11 miejsce w Mistrzostwach Wielkopolski Młodzików, co można uznać za spore osiągnięcie. Ograny już zespół pokazał się z bardzo dobrej strony w posezonowym towarzyskim turnieju, w którym pokonał rówieśników z Głogowa i Zielonej Góry.
Ciężka praca, poświęcenie a także coraz większe umiejętności zostały docenione i kilkoro zawodników zostało powołanych do kadry wojewódzkiej. Wśród wyróżnionych znaleźli się:
Adam Lajsner, Norbert Wróblewski, Jakub Rogalski, Jakub Mroczek, Wojciech Pietruszka Wojciech z rocznika 2007 oraz
Wojciech Wajs, Jakub Świtała i Norbert Czych z rocznika 2008.
Cieszy zaangażowanie i coraz wyższe umiejętności ale co najważniejsze chłopcy tworzą zgrany zespół, w którym drzemią spore możliwości. Duże powody do radości mają także szkoleniowcy Juniorów Młodszych: Wojciech Hanyż i Mariusz Rogoziński. Dla nich sezon także upłynął pod znakiem koronawirusa .
Liczne kwarantanny szybko spowodowały, że założenia dotyczące drużyny i celów sportowych trzeba było zrewidować i skupić się na codziennej pracy i rozwijaniu indywidualnych umiejętności zawodników dostępnych na treningach, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Zespołowi udało się rozegrać wszystkie zaplanowane mecze, a wielu młodszych zawodników występowało na boisku znacznie więcej niż planowali szkoleniowcy, co w przyszłości przyniesie z pewnością wymierne efekty. Drużyna liczyła 17 zawodników i składała się z trzech grup wiekowych, co w kilku spotkaniach okazało się dużym wyzwaniem dla chłopców z rocznika młodzika, którzy musieli się zmierzyć z przeciwnikami dwa lata starszymi .
Duże uznania dla nich, a w szczególności dla Mateusza Szulca, który stał się jedynym bramkarzem, a warto dodać, że do rodziny piłkarzy ręcznych dołączył dopiero w październiku, tuż przed startem rozgrywek!
Trzech zawodników - Marcel Benysek, Filip Wawrzyński i Dawid Ławecki - otrzymało powołania do Reprezentacji Wielkopolski Młodzików, co jest ich dużym sukcesem , a dwóch zawodników zadebiutowało ( z powodzeniem) w tym sezonie w drużynie seniorów KPR Wolsztyniak. Byli to Jakub Pietruszka i Wojtek Kamiński. Brawo dla nich!
Cała drużyna ciężko pracowała przez cały sezon i już oczekuje na kolejny , aby znów móc rywalizować z innymi na salach Wielkopolski, a może i nie tylko.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto